REKLAMA
Witam, 8 miesięcy temu zaraz po zdaniu prawa jazdy zakupiłem Nissana Primerę P11 1.6 w benzynie. Pozbyłem się jednak tego samochodu bo spalanie mnie przerosło, poza tym co chwilę wyskakiwały awarie, natomiast powiem że moc i cała reszta była zadowalająca.
Szukam teraz czegoś do 5000 żeby paliło jak najmniej (to już prawdziwe maksimum, tzn z opłatami, ewentualnym przeglądem, ubezpieczeniem i naprawami "na dzień dobry").
Zależy mi żeby samochód miał podobną moc do ww. Primery i żeby nie wyglądał "przestarzale" jeśliby się udało. Rocznie myślę że zrobię naprawdę niewiele, 6-7 tys. kilometrów.
Znalazłem takie coś:
[link do oferty na Olx wygasł] (+ koszt założenia gazu i zajęcia się zderzakiem)