Drugi samochód - Sedan czy Hatchback? Budżet 8.5 tys

10 Wrz 2017, 14:04

Witam wszystkich forumowiczów! :)
Proszę Was o pomoc w podjęciu ważnej dla mnie decyzji - w temacie kupna drugiego samochodu. :yes:
Obecnie "przemieszczam się" Renault Clio II 1998r 1.4 75 KM, chcę jednak przesiąść się do czegoś bardziej przestronnego i "zrywniejszego". Poza tym "ruda" już dość solidnie powoli mi się dobiera do tyłka.
W ciągu roku przejeżdżam w granicach 6 - 7,5 tys. km -> 35 - 40% miasto /60 % trasa.
Prawo jazdy mam od 5 lat i raczej ekonomiczny styl jazdy ( nie zamulam -> chociaż przyznam bez bicia, że wlepiam ślepia w komputer pokładowy a konkretnie w spalanie chwilowe -> obecnie w trasie schodzę na 4.5- 4,9l, miasto.. średnia z komputera 6.3l) ale od czasu do czasu lubię w trasie "mocniej przygazować". Obecnym samochodem przemieszczam się 4 lata z małym okładem - nie psuje się i sprawuje się jak najbardziej przykładnie, regularnie wymieniam olej i serwisuje części eksploatacyjne - tak więc noża na gardle nie ma bo przegląd mam do lipca a OC do maja 2018.
Samochód parkowany będzie na chwilę obecną pod "chmurką".

Moje wymagania:
Sedan (bardzo mile widziany) lub Hatchback.
Benzyniak.
Manualna skrzynia biegów.
Mile widziana - maksymalnie niska awaryjność. - samochód chcę użytkować minimum 6 lat -> wstępny prognostyk.
"Zrywność" mile widziana. Nie chcę mieć problemów z wyprzedzaniem - -> to mnie boli w obecnym samochodzie.
Spalanie do 10l/100KM - znając życie i tak będę jezdził ekonomicznie przez większość czasu i będę się starał schodzić jak najniżej - oczywiście bez zamulania i katowania auta patologicznymi obrotami, ewentualny fakultatywny montaż komputera pokładowego to kwestia czasu ( w przypadku jego braku).
Jak wspomniałem, będzie to mój drugi samochód w "karierze" kierowcy" :lol:
Mile widziane typy odporniejsze na "rudą" żebym nie wydał fortuny na konserwację podwozia i karoserii.
Mam uraz do niemieckiej myśli technicznej - więc mile widziane japończyki ale chętnie rozważę też naprawdę warte polecenia modele innych samochodów.
Mieszkam w śląskim - okolice Tarnowskich Gór, szukam czegoś w tym województwie albo sąsiednich. :)

Idąc dalej -> czytałem już podobne tematy na forum i mam kilka wstępnych typów co do modelów i silników:

Mitsubishi Galant VIII (FAWORYT, mile widziany) -> silnik 2.0 136 KM ( jestem w stanie niedługo doinwestować w zabezpieczenie antykorozyjne podwozia i zabezpieczenie tylnych nadkoli)
Chodzi mi tez po głowie silnik 2,5 163KM

Honda Accord VI -> 1.8i 136 KM
Rover 75 -> 1.8 120 KM lub 1.8T 150 KM
Myślałem też o Mitsubishi Carisma 1.8 122 lub 125 KM - ale o silnikach GDI jest tyle dobrych opinii co złych i nie wiem co o tym myśleć... chociaż koledzy raczej chwalą sobie. Ja jednak optymistą nie jestem w temacie bezawaryjności.

Jedynym niemieckim rodzynkiem o którym słyszałem wiele dobrego jest Opel Vectra B... niestety z uzyskanych przeze mnie informacji -> najmniej zawodny jest silnik 1.6 75 KM..a to dla mnie troszkę za mało.

Co się tyczy tego co podpowiada zimny pragmatyzm:
Toyota Corolla E11 - 1.6 lub 1.8 oba 110 KM
Przyzwoitej E12 raczej chyba w tej cenie nie znajdę.
Honda Civic VII - 1,6 VTEC 110 KM LUB 2,0 VTEC 160 KM

Tyle na wstępie ode mnie. Podrzucam jeszcze kilka linków do oceny i proszę o wyrozumiałość bo oko mam raczej średnie, więc liczę na wsparcie ludzi bardziej obeznanych w temacie za które z góry grzecznie dziękuję. :)

Dwie oferty od tego samego handlarza - więc nie jestem optymistą:
1 [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
2 [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

3 [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

4 [link do oferty na Allegro wygasł]

Miejscowy Rover:
5 [link do oferty na Allegro wygasł]
niestety handlarz:
6 [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
j.w.
7 [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Civic:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
AlVar
Nowicjusz
 
Posty: 24
Prawo jazdy: 12 07 2012
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Renault Clio II
Silnik: 1.4 75 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

10 Wrz 2017, 16:06

Ogólnie Galant to nie jest dobre auto, słabe silniki i skrzynie manualne. Rdza rozprzestrzenia się w tempie pleśni na tygodniowej kanapce. Ale ok oceniamy
1. Handlarz, bity przod, tylne nadkola na szybko robione do sprzedaży, tył też coś miał
2. To samo co w pierwszym
3. Handlarz, słabe zdjęcia, lepszy silnik
4. Handlarz, słabe foto, radio to mógł zostawić.
Rover to też nie polecam bo to zlepek różnych marek dla ludzi których nie stać na jaguara a koszty utrzymania wcale nie są niższe
5. Po dwoch zdjęciach nikt nie oceni, do sprawdzenia czy nie Anglik
6. Handlarz, przebieg nie realny, przód i tył robiony a tak ogólnie ok
7.Handlarz umie zrobić zdjęcia żeby niczego nie dostrzec, ogólnie trzyma się kupy
8. Ogólnie fajne auto ale ten egzemplarz miał malowane tu i tam a w tył to coś tam mocniej dostał także do zweryfikowania.

A nie ma nic od osób prywatnych że od samych handlarzy wyszukujesz???? Chyba oczami kupujesz mi się wydaje
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16524
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

10 Wrz 2017, 17:07

Dziękuje za opinie i sugestie. :)
Widzisz, problem w tym, że co człowiek to inna opinia. Trochę jak z tymi nieszczęsnymi Carismami z GDI - jedni chwalą, inni krytykują.. ciężko potem wyciągać obiektywne wnioski samemu nie mając możliwości testowania.

Dlatego cenię sobie ludzi obiektywnych, którzy pomagają dzieląc się swoją wiedzą. Ok, więc skoro Galant nie jest dobrym autem - to które z wymienionych byś polecił?
Może masz jakiś inną ciekawą propozycję..?
W swoim poście wspomniałem że oko mam raczej do bani i dlatego proszę o wyrozumiałość. ;)
Rozumiem więc, że całkowicie odradzasz mi Galanta?
AlVar
Nowicjusz
 
Posty: 24
Prawo jazdy: 12 07 2012
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Renault Clio II
Silnik: 1.4 75 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

10 Wrz 2017, 17:18

AlVar napisał(a): Trochę jak z tymi nieszczęsnymi Carismami z GDI - jedni chwalą, inni krytykują.. ciężko potem wyciągać obiektywne wnioski samemu nie mając możliwości testowania.

Obiektywny na pewno był koncern Mitsubishi :mrgreen: Nie wycofuje się z produkcji dobrych i nowoczesnych silników. Jest taka anegdota- Mitsubishi tak się sparzyło na silnikach GDI, że teraz wprowadzą je jako ostatni :lol:
Co do Galanta, to mam zdanie całkowicie odmienne od Kao, problemem może za to być znalezienie zadbanego egzemplarza(moje doświadczenie z galantem pochodzi z przed ponad 10-ciu lat)
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3742
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

10 Wrz 2017, 17:33

W carismie siedzi ten sam silnik co w galancie. Rdzewieje tak samo szybko.
Ogólnie Galant to jest auto które mi też bardzo się podoba i zawsze chciałem go kupic. Jeżeli upierasz się na galanta to silnik 2.5 automat no i będziesz musiał wybaczyć mu rdzę i cały czas kontrolować bo tam nie było elementów których nie brała rdza. Opinie dobre pewnie masz od użytkowników którzy złego słowa na swoje auta nie powiedzą chociaż byłby kompletnym złomem, ale pogadaj z takim jak to sprzeda i zakupi coś innego, opinia się zmieni o 360 stopni.
Rozważ jeszcze
Avensis
Accord
Civic też
Octavia
Astra G (bertone?)
Toledo
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16524
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

10 Wrz 2017, 17:50

yeti65 napisał(a):(moje doświadczenie z galantem pochodzi z przed ponad 10-ciu lat)
wtedy mogłeś mieć galanta 5/10 letniego więc wtedy jeszcze nie można było za bardzo złego o nim mówić. Ja sobie też opinii i usterek z palca nie wyssałem. Wiesz teraz galant jest 15/20 letni więc czas już go zabił :ok:
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16524
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czym się różnią alufelgi od felg stalowych?
    Felgi stanowią jeden z istotnych elementów wizualnych i technicznych każdego pojazdu. Wybór między alufelgami, a modelami stalowymi nie sprowadza się tylko do estetyki – różnice między nimi obejmują ...

10 Wrz 2017, 18:09

Kao napisał(a):wtedy mogłeś mieć galanta 5/10 letniego więc wtedy jeszcze nie można było za bardzo złego o nim mówić. Ja sobie też opinii i usterek z palca nie wyssałem. Wiesz teraz galant jest 15/20 letni więc czas już go zabił

Napisałem dokładnie to samo :mrgreen: Do tego to auto było marzeniem młodych upalaczy i dziś nie ma już zadbanych galantów :/
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3742
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

10 Wrz 2017, 19:19

W swoim czasie (2 lata temu) sam przymierzałem się do Galanta, ze względu na duży sentyment do marki, oglądałem kilka, nawet się przejechałem ale ostatecznie nie kupiłem i w sumie nie żałuję :)
Galanta kupuje się przede wszystkim dla wyglądu i nietuzinkowości ;)
Mechanicznie mają trochę problemów jak każde auto, nie wyróżnia się tutaj galant jakoś negatywnie, natomiast blacha....podłogę możesz zakonserwować, nadkola zrobić, to nie jest jakiś wielki koszt natomiast elementy konstrukcyjne jak kielichy (które w Galantach gniją szczególnie) są bardziej problematyczne - nie zakonserwujesz tego w 100% tak żeby mieć spokój na lata, trzeba regularnie sprawdzać stan (na form mitsu właściciele śmieją się, że co tydzień) i usuwać pierwsze oznaki korozji. Jak dla mnie to trochę męcząca perspektywa...
Taki dodatkowy minus - gdy do Galanta przesiadałem się z Colta sporo elementów wydawało się znajomych, plastiki itp. Jakby nie było jest to przeskok dwie klasy w górę i można oczekiwać trochę lepszej jakości. Ostatecznie kupiłem BMW E46, przesiadka z Colta do BM-ki daje zdecydowanie większy "efekt wow" ;)

Kao napisał(a):. Opinie dobre pewnie masz od użytkowników którzy złego słowa na swoje auta nie powiedzą chociaż byłby kompletnym złomem, ale pogadaj z takim jak to sprzeda i zakupi coś innego, opinia się zmieni o 360 stopni.

360 stopni to wracasz do punktu w którym jesteś czyli bez zmian ;)

Ode mnie propozycje, jak coś bardziej przestronnego:
Avensis, Accord, Passat, 406 (kolejność nieprzypadkowa)
Jak mniej:
Corolla,Civic, Toledo/Golf/Bora/Leon/Octavia, Astra G,

Faktem jest, że te auta nie mają tego "czegoś" co ma np. Galant, no i o silniki które mają lepsze depnięcie może być dosyć trudno, szczególnie w motoryzacji nie-niemieckiej. Ale to są opcje w których akcent jest bardziej na "używać" niż "mieć".
txxc
Początkujący
 
Posty: 113
Prawo jazdy: 01 01 2006
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: BMW E46/Daewoo Lanos
Silnik: 2,2 170KM/1,6 106KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

11 Wrz 2017, 23:45

Panowie jestem bardzo wdzięczny za rzeczową dyskusję w temacie ( i poniekąd kubeł zimnej wody w temacie Galanta - bo zdecydowanie nie zależy mi na czymś co tylko "wygląda").
Szukam raczej złotego środka pomiędzy "używać" i "mieć" :)

Zaktualizujmy:
Z większych:
Toyota Avensis I -> 1.6 110KM
Honda Accord VI -> 1.8i 136 KM

Z mniejszych:
Honda Civic VII -> 1,6 VTEC 110 KM LUB 2,0 VTEC 160 KM
Toyota Corolla E11 - 1.6 lub 1.8 oba 110 KM
Opel Astra G - 1.8 16V 116KM lub 1.8 16V 125KM
Pomyślę jeszcze w temacie Leona I...

Z mojego miasta Astra
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Avensis:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Accord ale coś tani:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
AlVar
Nowicjusz
 
Posty: 24
Prawo jazdy: 12 07 2012
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Renault Clio II
Silnik: 1.4 75 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

11 Wrz 2017, 23:59

1.Wisi już z dobre 2miesiące,wiem bo sam jakiś czas temu wrzucałem ją tutaj na forum.
2.Według mnie wygląda na gniota który miały przygodę z przodem jak i z tyłem.
3.Ok ale 15lat w jednych rękach i tablice unijne? Dopytaj dlaczego.
4.Patrz punkt drugi i wygląda jakby go malowali wałkiem..
5.Wygląda najlepiej z całości,obejrzyj.

Swoją drogą jesteś z Tarnowskich Gór i szukasz auta po całym kraju? To bez sensu.. przy Twoim budżecie szukałbym auta max 100km od siebie.

Dzisiaj była na forum,silnik co prawda lubi olej no i wiadomo handlarz ale warta zobaczenia.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

12 Wrz 2017, 00:05

1. Może i wygląda ok ale nie polecam tego silnika , bierze olej i elektryka go atakuje
2.taki tam normalny, widać że malowany tu i tam ale pewnie rdza go dopadła
3. Jest ok warto się zainteresować
4. Do przyjecia, tam w lewy błotnik ktoś łapy pchał bo do maski i lampy troszke nie pasuja, i trzeba się dowiedzieć czemu Lubelskie blachy a auto w Warszawie.
5. Też warto zobaczyć, nic niepokojącego nie rzuca się w oczy

Dobre trafy, tak trzymaj :ok:
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16524
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

12 Wrz 2017, 00:12

Barol napisał(a):2.Według mnie wygląda na gniota który miały przygodę z przodem jak i z tyłem.
fakt nie dopatrzyłem tego zdjęcia z tyłem coś tam było ewidentnie ale przód jest ok.
Barol napisał(a):Patrz punkt drugi i wygląda jakby go malowali wałkiem..

W którym miejscu tym wałkiem??? Pod listwą na drzwiach kierowcy??? Według mnie nie wygląda na szrota tylko poprostu nie picowany do sprzedaży
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16524
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

12 Wrz 2017, 00:22

Kao napisał(a):W którym miejscu tym wałkiem??? Pod listwą na drzwiach kierowcy??? Według mnie nie wygląda na szrota tylko poprostu nie picowany do sprzedaży


drzwi kierowcy mają zacieki tak samo jak tylne lewe drzwi i maska.

Kao napisał(a):1. Może i wygląda ok ale nie polecam tego silnika , bierze olej i elektryka go atakuje


elektryka? :o
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

12 Wrz 2017, 00:32

Barol napisał(a):drzwi kierowcy mają zacieki tak samo jak tylne lewe drzwi i maska.
widocznie albo jestem ślepy albo się nie znam :naughty: żadnych zacieków nie widzę
Elektryka w astrze 1.8 to ta sama zaraza co w omerze 2.0. wiecznie jakieś problemy jak nie czujnik ten to tamten to przepływka to sonda i tak w kółko
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16524
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

12 Wrz 2017, 09:22

Powiem szczerze że pierwszy raz słyszę o wadliwej elektryce czyli wychodzi na to że w Astrze wart uwagi jest tylko 1.6 8V bo reszta ma swoje mankamenty :?
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012