Drugie autko do 10 tyś zł...

21 Mar 2009, 12:02

Kumpel przez dwa lata jeździł fiatem 126p... teraz uzbierał kaski i chce coś kupić do 10 tyś zł... plus jakieś tam opłaty... Auto będzie rocznie robiło ok... 25 tyś km lub ciut więcej... Ma być zarówno ekonomiczne jak i być zrywne... wiadomo wyprzedzanie itp... a i ma być komfortowe.... bo już maluch mu się znudził z komfortem w środku

... Co byście polecili???

21 Mar 2009, 12:18

znajomy tez jezdzil maluchem i sprzedal go w tym tygodniu i teraz obecnie smiga panda ale do 10tys moze byc ciezko znalesc w bdb stanie,mowa jest o tym ze auto rocznie bedzie robilo ok 25tys lub wiecej moze jakis diesel [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] alfa-dosc szybkie i zrywne autko albo jakis fiacik [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] albo [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

21 Mar 2009, 12:47

szczerze to już nic włoskiego nie chce.... No i w bravo np. zawieszenie jest twarde i szybko się wybija a nasze polskie drogi to masakra.... wiecie niby samochodów na "f" się nie kupuje: Fiatów, Fordów i "francuzów"

....

21 Mar 2009, 13:58

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] moji rodzice jezdza lanosem od ponad 6lat i auto sie spisuje super,nie straszne mu sa przebiegi ponad 300tys.km,wszystkie katowania znosi dzielnie,i najlepiej tak jak w tym linku lanos 1.6 z gazem wiec jazda bedzie za grosze,u mnie lanos to 98rok,109tys.km i jest okey,zadnych powaznych awarii,i napewno sie zdziwisz przebiegi ponad 300tys.km w lanosach to nie problem nie przeszkadzaja im takie duze przebiegi

21 Mar 2009, 15:27

[link do oferty na Allegro wygasł]

21 Mar 2009, 15:57

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

21 Mar 2009, 16:44

w francuzach uwaga na dosc czesto psujacy sie uklad elektryczny i opinie ze sa awaryjne

21 Mar 2009, 17:04

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
hehe

21 Mar 2009, 20:51

barol91 napisał(a):w francuzach uwaga na dosc czesto psujacy sie uklad elektryczny i opinie ze sa awaryjne

miałeś, jeździłeś? głupi stereotyp.

21 Mar 2009, 20:57

racja ludzie nie mieli ani nie jezdzili francuzami i odradzaja moim zdaniem niemcy moga sie schowac a osobiscie saxo polecam albo xare

21 Mar 2009, 22:05

no i co z tego ze nie jezdzilem,i teraz nie odradzam tylko mowie co i jak wiem,slyszalem na tym forum zreszta i w innych zrodlach,pare ludzi z tego forum tez wam powie ze lepiej uwarzac na francuzy i zreszta mam znajomego mechanika i tez wiem co i jak i raz gadalem tez z kumplem ktory ma kuzyna mechanika i tez tak mowil o francuzach,a tak na koniec kazdy ma swoje zdanie,przeciez nie musimy sie trzymac jednego zdania i kazdy ma swobode wypowiedzenia sie co sadzi

21 Mar 2009, 23:11

mam info o francuzach i to z pewnego zrodla (redakcja Auto Swiat):
zalety-wysoki poziom bezpieczenstwa seryjnego,bardzo dobry komfort jazdy,duzy wybor na rynku wtornym,dobre zapezpieczenie przed korozja a teraz wady-zbyt delikatny uklad turbodoladowania w dieslach,delikatne felgi aluminiowe i na koniec niedopracowana i usterkowa elektronika

22 Mar 2009, 11:00

szczerze to golf III z tą elektryką jest lepszy??? Dzisiaj idę szukać usterki co jest przyczyną gaśnięcia samochodu podczas jazdy i dlaczego pali się bezpiecznik po włączeniu biegu wstecznego.... I to co ciekawsze nie zawsze tylko raz na jakiś czas

... Szczerze to wszystkie auta to jeden ciul... i tak się rozlecą na polskich drogach... zresztą fiat wyprzedził teraz vw z bezawaryjnością nowych aut

... A nowy passat sypie się jak domki w czeczeni... dużo osób posprzedawało vw i przeszło na fiaty... i jak na razie mają święty spokój... Zresztą mój wujek zamienił passata na crome bo miał dosyć przynajmniej jednej wizyty w serwisie (głównie problemy z elektryką) na tydzień ... Co byście powiedzieli o hondzie civic???

22 Mar 2009, 11:51

dokladnie teraz wszystkie auta to jeden ciul i fiat faktycznie ma coraz lepsze samochody,ale o tym zeby vw dosc czesto sie psuly to nie slyszalem

22 Mar 2009, 11:58

barol91 a niedawno w jakims temacie napisales post i napisales w nim ze masz ojca mechanika.a tutaj kilka postow wyzej piszesz ze masz znajomego mechanika.to jak to wkoncu jest????

a co do francuzów to podam przyklad ze bardzo roznie z nimi bywa.kuzyn ma 306 jeździ nic sie nie dzieje tylko wczoraj amorki wymienialismy.wszystko w jak najlepszy porzadku.jego brat ma 405 trup niesamowity,ciagle z nim sa jakies problemy, wiecej stoi niz jeździ.nie jestem przeciwny francuzom ale tez duzo zalezy od szczescia na jaki egzemplarz sie trafi.

Drugie autko do 10 tyś zł...

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum