jeśli serwisujesz auto na czas to większych problemów nie powinno być, koszty jak zawsze piszę o Volvo są podobne do kosztów serwisowania niemieckich marek jednat w S40 można zastosować sporo części z Forda, jest zrobiony na fordowskiej płycie P1. Dobre, wygodne, bezpieczne i praktyczne samochody
powyżej 6 litrów. 
REKLAMA
Mam na imię Piotrek i mam 26lat. Aktualnie jeżdzę Skoda Fabią Basic 1.4 60KM z 2002 roku. Zastanawiam się nad sensownością zmiany w/w auta. Najczęściej pokoju dystanse 2 x 1-5km (miasto - praca, zakupy), raz w miesiącu przejeżdzam 2 x 75km (średnia prędkość ok. 70-80km/h). Najczęśćiej jeżdzę sam lub z moją partnerką, co potwierdzają skrzypiące tylne drzwi
) Parkuję na ulicy, gdzie często jest problem z miejscem. Czego mi brakuje w obecnym aucie:
- radia i klimatyzacji (zwiększenie komfortu jazdy)
- mocy (braki na autostradzie przy prędkości 100-140km/h, do miasta wystarcza)
Plusy Fabii:
- tanie OC (samochód czasem stoi kilka dni)
- tanie naprawy (np. silnik na łańcuszku)
Przy powyższym wykorzystaniu (w 2 lata zrobiłem niecałe 8tyś km.) mniejsze znaczenie ma spalanie, stąd bardziej kieruję się w stronę silników benzynowych). Mniejsze znaczenie ma ilość drzwi (i tak ich nie używam), bardziej kierowałbym się możliwościami bagażnika. Nie potrzebuję auta, żeby się pokazać ani startować pierwszy ze świateł
Planuję wydać ok. 20000zł (+/-5000zł).
Przeglądająć allego i otomoto moją uwagę przykuły następujące modele:
- Opel Astra III GTC (podoba mi się kształt oraz konsola środkowa)
- VW Golf V
oraz:
- Volvo S40 II (szwedzki minimalizm, jednak duże silniki benzynowe)
Znajomy polecił mi także:
- Mazda 3
Moje pytania:
- czy są inne samochody warte uwagi?
- czy z w/w powinienem odrzucić jakiś?
- na jakie silniki zwrócić uwagę w w/w?
oraz za wszelkie rady (np. OC, koszty, silnik) będę bardzo wdzięczny!
