REKLAMA
Hej! Od listopada 2020 posiadam peugeota 307cc. Auto było kupione z jedną wadą. Mianowicie przy prędkości 90kmh zaczyna się delikatne drżenie kierownicy, zaś od 110kmh jest ono tak mocne że ręka po minucie trzymania boli. Od tego czasu w samochodzie zostały wymienione obydwie półosie, drążki kierownicze, jedna piasta, jakieś gumy na wahaczu, końcówki stabilizatora. Na samochodzie w chwili kupna siedziały stare letnie opony na oryginałach alufelgach 16 cali. Obecnie są to 17 cali nowe wielosezony. W między czasie sprawdzałem też koła znajomego z zwykłej 307 i na nich te same objawy bez zmian. W międzyczasie były sprawdzane hamulce i maglownica. Ile w tym prawdy to ciężko powiedzieć. Objawy to drżenie opon i delikatne ściąganie samochodu w prawą stronę. Podczas drżenia opon i najechania na jakąś nierówność mam wrażenie jakby za kierownicą mi pływało jak na łódce przez chwilę. Dodam że amortyzatory sprawdzałem na stacji i są jednakowo zużyte i są okej.
Co jeszcze można sprawdzić? Pytam bo już 3 mechaników siedziało kupę czasu przy samochodzie i objawy jakie były takie są
Zapomniałbym dodać że zbieżność była robiona z geometrią, i koła były wywazane już setki razy u różnych wulkanizatorow