Dwie opcje a tylko jeden wybór

20 Maj 2010, 20:01

witam koledzy mam do was pytanko chce zmienić autko i poweidzcie czy lepiej zmieniać auta np raz na 3 lata albo kupić auto za 150 000 zł ale mieć je np na 10 lat.Ja skłaniam się do drugiej opcji. A jaka jest wasza opinia co byście wybrali na moim miejscu??
sztangista942
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: katowice

20 Maj 2010, 20:08

Raz na 3 lata? :razz:
Toć to zdumiewające... Mi to nawet nigdy na myśl nie przeszło, żeby auta zmieniać co 3 lata.
Pewnie, że lepiej kupić nówkę z salonu i sobie śmigać nią przez 10 latek :wink:
BMW E60 530dA
Daro20VT
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1470
Miejscowość: Warszawa
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E60 530dA
Silnik: 3.0d
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2005

20 Maj 2010, 20:56

Jedni zmieniają co rok,drudzy co pare lat,zależy jak leży :smile: no ale na poważnie jeśli auto Ci sie rzadko będzie psuło no to po co masz go zmieniać co te 3lata??U mnie jest Lanos (większość forumowiczy wie) już ponad 7dobrych lat i ostatnio jak gadałem z ojcem to nie ma zamiaru go sprzedawać,nawet o tym nie myśli.Ale to jest mój przykład.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

20 Maj 2010, 22:12

Ja jak dotąd przez tyle lat co mam prawo jazdy najdłużej jeździłem jednym samochodem 2 lata. A to głównie dlatego, że na tyle był leasing i musiałem :) Także to zależy co kto lubi, mi samochód nudzi się zbyt szybko, żeby jeździć nim długo. Poza tym nie lubię tracić na wartości ;)
Kierunkowskaz
Zaawansowany
 
Posty: 987
Miejscowość: Warszawa (WI)

20 Maj 2010, 23:25

No ja co roku mam inny samochód, chociaż z różnych przyczyn (pierwszy był mamy, drugi porzyczałem od znajomego, trzeci się rozwalił sam z siebie mechanicznie (3-letnia Toyota z przebiegiem 70tys. km, żeby nie było!), teraz mam i30 od pół roku i to chyba jedyny którym pośmigam dłużej, chociaż też do końca nie wiadomo bo może "wymienię się" na Ceeda w dieslu albo Lancera).

Po co się męczyć 10 lat w jednym samochodzie? Nawet jak teraz kupisz jakąś wypasionę beemkę z salonu za 150tys. to za 5 lat lat będzie przeciętna, a za 10 już wiekowa i technologicznie gorsza od nowych za znacznie mniej $. Poza tym od czasu do czasu warto spróbować czegoś nowego, zastanów się czy wolałbyś chodzić przez 10 lat w jednych zajebistych butach za 1000zł, czy co 2 lata zmieniać je na jakieś nieco gorsze ale za 200zł. Jedni lubią tak, inni inaczej, mi akurat wozy się szybko nudzą i poszukuję ideału bo każdy którym jeździłem ma jakieś wady, może kiedyś znajdę ideał ;)
ACSznycel
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 848
Zdjęcia: 12
Miejscowość: z nienacka

21 Maj 2010, 05:12

Ja miałem Forda Mondeo, jeździłem nim dokładnie 6 lat, przebieg zrobił się duży i zmieniłem auto na T4 jednak to był nietrafiony zakup, pojeździłem nim 7 miesięcy (wiadome dlaczego) i sprzedałem zmieniając na kolejne T4 które mam już 6 rok i póki co nie zamierzam sprzedawać.
stasiowski121
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2201
Miejscowość: Podkarpacie
Auto: VW T4/Audi 80 B4/Passat B3
Silnik: 2.5 TDI AXG
Paliwo: Diesel
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

21 Maj 2010, 09:07

Co to w ogóle za pytanie bez sensu ?! Jeździsz autem podoba Ci się , nie psuje itp to dlaczego masz zmieniać ? bo mineło trzy lata i tak sobie zaplanowałeś ? :mrgreen: a można też trafić na auto które się psuje itp albo po prostu przestanie podobać to sprzedajesz po pół roku... i nie wiem na czym tu dyskutować :razz: pozdro
hosearmando1
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 185
Miejscowość: Wrocław

21 Maj 2010, 12:24

Jak dobrze zrozumiałem mechanizm...to co 3 lata nowy z salonu..?
Oczywiście najlepiej jezdzic nowym !!! (Ja Cię stac...) !!!
Poza tym można jezdzic stale nowszym modelem.
:grin: :grin: :grin:
Pod domem : MEGANE IV 1,5 dci-110KM , MEGANE III 1,6-16V - 110KM lpg -jest paliwowa alternatywa bez elektryki.
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5801
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

22 Maj 2010, 13:43

Ktoś na tym forum opisywał, że jakiś jego znajomy kupuje auta nowe z salonu, jeździ przez czas trwania gwarancji (ewentualnie za dopłatą gwarancje wydłuża), sprzedaje i kupuje znowu nowego. Tak jest najlepiej bo jeździmy nowym autem, które nie powinno się psuć, powinniśmy mieć poczucie bezpieczeństwa, ale jest to rozwiązanie najdroższe z możliwych.

Ja raczej przyzwyczajam się do samochodu. Jakoś mam tak, że jak o niego dbam, to jest to dla mnie coś więcej niż użyteczna rzecz. Dlatego jeżdżę autami nieco dłużej (aczkolwiek bez przesady).

Jeżeli kupujesz auto drogie i nowe, to miej świadomość tego, że stracisz na wartości, dlatego też jeździj nim jak najdłużej. Wolałbym nowe BMW za 150 tys. zł i jeździć nim 10 lat, niż kupić 3 nowe auta klasy kompakt za 50 tys. zł każdy i jeździć nimi 3 lata.
A kupno auta używanego to zawsze loteria, bo nie wiadomo co się kupi.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725