10 Paź 2008, 06:36
Dzisiaj wymieniłem pompę paliwa i filtr,ale usterka nie ustąpiła.Odpalam auto chodzi ładnie na jałowym trzyma obroty .Dodaje pomału gazu ,naciskam stopniowo,bez szarpnięć nogą, wchodzi pomału na obroty,ale jest ok! Gdy dodam gazu gwałtownie do samego spodu,dusi go a po 2 sek. wchodzi na wysokie obroty.Odkręciłem filtr powietrza i zauważyłem że w momencie gdy go dusi , gaz jest do samego spodu z monowtrysku buchnie ogień i zaraz wchodzi na obroty.Mam pytanie skąd ten ogień, i jakie mogą być tego przyczyny?