E36 a może civic 6

27 Maj 2013, 15:41

Mój brat ma tak zrobione w SAABie 2.0T, no ale tam ponad 150 kucy biega pod maską i szybciej chyba łapie temperature odpowiednią

Poza tym on ma instalacje BRC, tak czy tak ta 100zl miesięcznie. no może 50zl przy takich chwilówkach to doleci do kosztu miesięcznego
Poza tym jak przykatujesz motor na starcie to też szybciej złapiesz temperature, tyle że to średnia opłacalność bo tak czy siak więcej ci spali bezyny przy ostrej jeździe
Ja w moim jednym aucie - żona jeździ co miesiąc te 50zl latem dolewam, a mam na 1 pkt wtrysku więc bez sekwencji, przygazuje i prawie od razu przełącza się. Zimą około 100zł bo mi na gazie gaśnie. dlatego nauczony własnym doświadczeniem nie kupie więcej benzyny i każde moje kolejne auto będzie dieslem.
Moje typy dla budżetu ponad 30.000 zł to skoda octavia 1.9 tdi jakiś 3-5 latek
a dla buzetu koło 70.000 zł to audi a6 3.0 TDI na zawieszeniu pneumat lub BMW X1 z silnikiem 3.0 diesel
Jeszcze nie wiem czy wezmę skodę za gotówke czy BMW X1 - audi A6 w leasing, który zresztą sam sobie zrobie

27 Maj 2013, 16:58

leasing napisał(a):Poza tym jak przykatujesz motor na starcie to też szybciej złapiesz temperature,

Jak przykatuje zimny silnik??? Mało rozsądna sprawa. Nie rozleci się od razu ale to nic fajnego dla podzespołów...

leasing napisał(a):BMW X1 z silnikiem 3.0 diesel

Tylko 3.0d w X1. Nie daj się namówić na 2.0d z X1. Nie daj!!!

Pozdrawiam

.

27 Maj 2013, 18:42

Prosze o odp na moje mytanie czy jesli bym pojechal do gazownika i powiedzial zeby ustawil tak zeby gaz wlaczal sie praktycznie momentalnie to czy zle to wplynie na silnik lub inne podzespoły ? bo jesli gaz ma mi sie zalacz po 4-6 km to jestem w czarnej du... bo w takim razie 325 to na 100 % odpada .

27 Maj 2013, 21:38

sever napisał(a):bo w takim razie 325 to na 100 % odpada .

To może 318IS??? Zapytam po raz setny... A z resztą rób co chcesz. Twoja sprawa... Słuchaj głupot że IS'em nie polatasz... Pytałem Cię o jakie latanie bokiem Ci chodzi konkretnie (nawierzchnia/prędkość)... Miałeś z tym kiedyś do czynienia??? Wiesz coś o tym??? Miałeś kiedyś RWD??? Jeździłeś kiedyś bokiem RWD???

28 Maj 2013, 16:11

tak jeździłem troche bokiem rwd wmiare . A jesli chodzi gdzie mam zamiar jezdzic to oczywiscie na poczatku pusty teren a takto od czasu do czasu rodno jakies przeleciec bo duzo u mnie tego i napewno na sluchej nawierzchni no i czasem jakis zakret przy 60-80 na suchej rzecz jasna bo niemam wplywu na pogode . A teraz czekam na odp dotyczaca gazu jak to jest z tym jak bym ustawil tak zeby gaz wlaczal sie praktycznie odrazu nie wplynie do zle na silnik itd ?

pozatym nie chodzi tutaj tylko o latanie bokiem ale tez o odejscie samochodu 325 bedzie duzo lepiej odczuwalne i ogolnie 318 bedzie trzeba bardziej cisnac .

28 Maj 2013, 18:18

Więc tak.

Po pierwsze czas tutaj wyprostować parę bzdur pisanych przez typa z 1.4 pod maską.

Spalanie w mieście przy spokojnej jeździe:

Hanka 1.4 90 ps - 7 - 8 litrów
318is - 9 litrów
325i - 12 litrów

Spalanie w mieście przy mocnej jeździe:
Hanka 1.4 90 ps - 9 litrów (tylko chyba szkoda paliwa tutaj na "mocną" jazdę)
318is - 11 litrów
325i - 14 litrów, max 15.

Benzyny. Gazu dolicz 10 - 20% więcej (zależy od jakości instalacji i jej konfiguracji, zatankowanego lpg etc.).

W przypadku 323i można spokojnie litr odjąć w stosunku do 325i, bo jest to nowszy i oszczędniejszy silnik. Jak komuś taki spalał 15 litrów w normalnej jeździe to czas wymienić sondę lambda.

Co do grzebania się zimą bmw w śniegu to owszem pod warunkiem, że masz słabe zimówki. Na dobrych zimówkach lepiej mi się jeździ zimą RWD niż FWD. Jak ktoś ma szperę to już w ogóle elegancja.

Ktoś pisał, że szybciej FWD na zakręcie pojedzie niż RWD. No ciekawy jestem jak auto wyważone 70/30 albo nawet 80/20 ma lepiej pojechać w zakręcie od 50/50.

Ktoś pisał, że 1.4 90 ps będzie jechał tak samo dynamicznie jak BMW 325i. Owszem. Tyle, że 325i ma ponad sto koni już przy 3500 rpm, 1.4 ma 90 ps w pobliżu odcięcia. Resztę niech każdy sobie sam wyduma. Czasem ruszam swoim 328i ze świateł kręcąc do 2500 i słyszę jak obok taki szczaw z jeden sześć pod maską albo jeden cztery sześćdziesiąt koni piłuje, żeby nie zostać w tyle...

Pisanie o rzekomej większej awaryjności BMW niż Civica to dla mnie też bujda na resorach. Wystarczy spojrzeć jakie przebiegi robią oba auta statystycznie i wyciągnąć wnioski. Do tego w BMW masz dużo lepsze blachy.

O komforcie, jakości wykończenia, prowadzeniu nawet nie ma co wspominać. Inna klasa zupełnie aut.

28 Maj 2013, 18:57

Ok super to podsumawałes i porównałes takich jak najwiecej . Mam tylko pytanko co masz na mysli mowiac ta ostra jazda tzn taka naprawde ostra do odcinki prawie ? i w sumie najprawdopodobniej zainwestuje w 325 albo jak znajde tak jak mowiles 323i ogólnie rzecz biorąc z twojej opini wynika ze przy mojej jezdzie to 325 spali ze 4l(moze 5) wiecej od hanki bo jezdze dosyc dynamicznie i tak jak dobrze powiedziales w 325 i w hance obroty rzędu 2000 nie są równoważne w mocy obu tych aut i przy mojej jezdzie 325 zachowam nizsze obroty a civcem musial bym troche przycisnac co spowoduje zwiekszone spalanie . Także dzieki za odp . Mam teraz jedyny dylemat jak to z tym gazem jest bo necie czytałem troche ze niby mozna ustawic ze odrazu sie zalacza gaz prawie ale niewiem jak to wplywa na silnik i podzespoły ?

28 Maj 2013, 19:05

Gaz w butli jest sprężony do fazy ciekłej w temperaturze około -40 albo i mniej stopni celsjusza. Taki gaz nie jest palny dla silnika spalinowego przystosowanego do zapłonu mieszanki powietrza z paliwem rafinowanym 95 - 98 oktanów. Także gaz należy odparować, do tego służy parownik gazu, przez który przepływa ciecz z układu chłodzenia. Logicznie więc, że silnik gdy pozostaje zimny to i ciecz chłodząca jest zimna, więc parownik będzie zimny. Zimny parownik - gaz nieodparowany, w efekcie do komory spalania dostaje się gaz w postaci ciekłej bądź tylko częściowo odparowany. Efekt? Szarpania auta, zły zapłon mieszanki, brak mocy, marnowanie paliwa (wyleci nieprzepalone wydechem). Także co by nie było silnik musi mieć te MINIMUM 25 stopni aby dało się jakoś na lpg pojechać. Latem czasami auto stoi na słońcu, więc odpalasz i jedziesz praktycznie na LPG. Zimą trzeba zwykle przejechać 1 - 2 km.

28 Maj 2013, 19:09

No dobra kumam czyli ogolnie mowisz ze musi byc ustawiona na min 25c bo poprstu z tego co czytam to nie ktozi musze miec wysokie temp ustawione skoro im dopiero włącza sie po 5km a to mi by na nic sie nie nadawało .

28 Maj 2013, 19:15

Lato 25 stopni, zimą 30 stopni. Nic więcej nie trzeba. Można na upartego zimą też 25 stopni ustawić, ale to mniej bezpieczne teoretycznie. To jest takie absolutne minimum, przy 25 stopniach ciężko jeszcze o pełną płynność w pracy auta na lpg z powodu niskiej wydajności parownika dla tej temperatury, jak chcesz normalnie jechać to ustaw 30 stopni. Jak chcesz zaoszczędzić jeszcze te dwa złote na 100 km więcej to ustaw na 25 stopni, tyle.

28 Maj 2013, 20:27

jiGsaw napisał(a):Ktoś pisał, że szybciej FWD na zakręcie pojedzie niż RWD. No ciekawy jestem jak auto wyważone 70/30 albo nawet 80/20 ma lepiej pojechać w zakręcie od 50/50.

Przeczytaj dokładnie ponieważ napisałem że w "warunkach ulicznych" więc wszystko jest pięknie ładnie gdy do wydobycia parametrów rozkładu mas 50/50 RWD są idealne warunki czyli auto nie pozostawia nic do życzenia, mamy dobre opony, idealną nawierzchnie, odpowiednią temperaturę powietrza itd... bo jeżeli nie jest spełniony któryś z tych warunków a wchodzimy ostro w zakręt to zgadnij co lepiej utrzyma tor jazdy hanka 60/40 czy BMW 50/50.
Jeżeli nie jesteś pewien proponuje wycieczkę na tor i zobacz jak zapierniczają BMW do momentu jak koła aut zaczynają wygarniać piasek na tor, co zaczyna się dziać z napędem RWD.

Następna sprawa to kwestia przyśpieszania gdzie prawa fizyki mówią że napęd RWD będzie skuteczniej przenosił na asfalt przeciążenie hmmm... i znowu prawda tylko że muszą być spełnione konkretne warunki a podstawowy z nich to nawierzchnia i wtedy jak będzie mokro to co szybciej ruszy???

jiGsaw napisał(a):Co do grzebania się zimą bmw w śniegu to owszem pod warunkiem, że masz słabe zimówki. Na dobrych zimówkach lepiej mi się jeździ zimą RWD niż FWD. Jak ktoś ma szperę to już w ogóle elegancja.

Z tą zima to też troszeczkę przesadzasz i z tym super prowadzeniem ponieważ RWD porą zimową jest mega upierdliwy, wymaga wiecznego skupienia gdzie każda oblodzona koleina może być Twoją ostatnią koleiną. A wsiadam do FWD i prawdę powiedziawszy nawet nie skupiam się nad kwestią koleinek, lodu czy śniegu po prostu jadę.

Jestem co drugi dzień na osiedlu położonym na górce i widzę co ja muszę zrobić w zimę w FWD a ile gimnastyki wymagają RWD i ile osób zostawia auta przy bramie

Generalnie my tu pitpitu a i tak żeby oszczędzać będzie idealna hanka a do zabawy na rondzie BMW a z szybkość załączania zimnego parownika jest mało istotna bo jak przeliczy się to na odległości to okaże się że po roku jesteśmy 100zł do przodu.

28 Maj 2013, 21:04

Wsadź sobie w to FWD wobec tego silnik m52b28 i jedź zimą, powodzenia. Tak samo będziesz musiał na każdym zakręcie uważać z gazem, żeby prosto nie pojechać. Wszystkie nowsze BMW mają ESP i problem nadsterowności na zakrętach praktycznie nie istnieje.

Natomiast każde FWD będzie podsterowne z tytułu złego wyważenia auta. W tych samych warunkach, przy tych samych oponach i mocy silnika zawsze RWD wypadnie lepiej, bo po prostu wynika to z praw fizyki.

Oczywiście na torach gładkich asfaltowych najbardziej to widać, im gorsza nawierzchnia tym więcej trzeba uważać z RWD teoretycznie, a wtedy 4x4 zaczyna uzyskiwać przewagę tak naprawdę.

Ps. która hanka jest wyważona 60/40? Z tych fwd, bo chyba nawet integra typeR nie jest tak dobrze wyważona.

28 Maj 2013, 22:34

jiGsaw napisał(a):Ps. która hanka jest wyważona 60/40? Z tych fwd, bo chyba nawet integra typeR nie jest tak dobrze wyważona.

Preluda IV 58/42

Civica musze poszukać bo miałem kiedyś zestawienie wielu aut i gdzieś posiałem.
Z tego co pamiętam któraś z alf miała idealny rozkład 51/49

28 Maj 2013, 23:19

sever napisał(a):a takto od czasu do czasu rodno jakies przeleciec bo duzo u mnie tego i napewno na sluchej nawierzchni no i czasem jakis zakret przy 60-80 na suchej rzecz jasna bo niemam wplywu na pogode .

IS by wystarczył... Musiałbyś tylko "nauczyć się latać bokiem", najlepiej wsadzić szperkę 25% i nie zakładać codziennie nowych opon 250 na tylną oś... 323i Będzie bardzo dobrą opcją...

29 Maj 2013, 14:52

hmm generalnie w sumie 318is starczyło by mi ale jeździłem 318is i 325, odejscie jednak nie to samo w 325 mialem juz uczucie ze to "chce isc" a jesli spalanie ma byc tylko 3l wieksze to wole rozejrzeć sie za większą pojemnościa . Szybki dla mnie ma znaczenie jak szybko załączy sie gaz bo je będe jeździł głownie krótkie odcinki więc zanim mi się załaczy gaz to ja juz bede konczyl jazde i na koniec roku nie wyjdzie 100 zł taniej tylko 2x mniej .

E36 a może civic 6

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum