Ekologia a motoryzacja. Czy to ma sens?

11 Mar 2011, 15:33

Witam szanownych forumowiczów.
Dużo ostatnimi laty mówi się i pisze o ekologicznych samochodach. Koncerny samochodowe prześcigują się w produkcji coraz to nowszych, lepszych i bardziej oszczędnych aut z coraz większym zasięgiem i coraz lepszymi osiągami. Dużo czasu i pieniędzy poświęca się na propagowanie ekologicznych samochodów.
Ale jaka jest prawda? Czy gra jest warta świeczki? Dla mnie osobiście najlepsze są stare, dobre, sprawdzone materiały i technologie.
A co Wy o tym myślicie?
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

12 Mar 2011, 16:09

Mała ilość osób przekonuje się do nowości, taka natura polaka, woli zaufane koncerny i technologie. Myślę, że z czasem przekonamy się do pojazdów na prąd, gdy ciut stanieją.
rcwarez
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Pleszew

12 Mar 2011, 16:51

BRODATY napisał(a):Dużo ostatnimi laty mówi się i pisze o ekologicznych samochodach. Koncerny samochodowe prześcigują się w produkcji coraz to nowszych, lepszych i bardziej oszczędnych aut z coraz większym zasięgiem i coraz lepszymi osiągami. Dużo czasu i pieniędzy poświęca się na propagowanie ekologicznych samochodów.

Zależy co dokładnie masz na myśli. Jeżeli to, że jest obowiązek aby producent podawał spalanie CO2 w samochodzie i ja mam się niby sugerować tym, to jest to kompletna głupota. Wali mnie, czy auto spala 100 g.CO2/100 km, czy 2500 g.

Jeżeli natomiast chodzi o zwiększanie zasięgu, zmniejszanie spalania. To jak najbardziej tak. Mały silnik, małe spalanie, duża moc. Na tym polega rozwój. Dlatego pojawiły się np. silniki TDI, bo odkryto, że z człapiącego diesla można wykrzesać sporo wigoru.

Obecnie obserwuję trend wprowadzania małych turbodoładowanych silników benzynowych i powiem Wam, że skończy się to tym, że o ile teraz silnik benzynowy do 300 tys. km potrafi nie sprawiać problemów i można go tanim kosztem naprawić, to z tymi turbo-benzynami nie będzie wcale tak słodko. Podobnie było z wolnossącymi dieslami i z turbodieslami, które teraz są wrażliwsze od starych benzyniaków.

W ogóle, skoro wiadomo, że ropa się kończy, to nie ma co walić gruchy nad ulepszaniem silników spalinowych, tylko nad wdrożeniem silników elektrycznych. Jestem pewien, że jakby ktoś jutro powiedział, że ropa skończy się do końca następnego tygodnia, to nagle by się okazało, że np. Toyota, czy VW za pół roku wprowadzają auta elektryczne z osiągami podobnymi do dzisiejszych benzyniaków.
Nie jest bowiem tajemnicą, że wielkie koncerny wykupują wszelkie nowatorskie pomysły i wsadzają je do szuflady, bo zagroziłyby całemu biznesowi paliwowemu.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

12 Mar 2011, 19:37

Chodzi mi głównie o tę emisję CO2. Elektryczne samochody wogóle go nie emitują ale biorąc pod uwagę to, że w Polsce większość energii elektrycznej powstaje dzięki spalaniu węgla i innych paliw a także to, że podczas produkcji ekologicznego samochodu do atmosfery trafia tyle CO2 ile tradycyjny samochód emituje przez wiele lat eksploatacji to już nie wygląda to tak kolorowo. Dodając do tego problemy z naprawami i składowaniem niebezpiecznych materiałów (np akumulatory) widzimy, że z ekologią niewiele ma to wszystko wspólnego.
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

15 Mar 2011, 12:59

Wydaje mi się, że to kiedyś na pewno będzie konieczność. Chwilowo dużo się o tym mówi itd., ale generalnie nikt na razie nie zawraca sobie tak na poważnie głowy emisją CO2, dziurą ozonową itp. To tak jak z segregacją śmieci, niby kosze stoją, a i tak większość ludzi wrzuca wszystko do jednego kontenera. Tutaj podobnie, wprowadza się zamienniki paliwa, ale z racji że szkodzą silnikowi, nikt za bardzo nie chce ich do baku wlewać. Są pierwsze samochody elektryczne, ale co z tego, bo nikogo na nie nie stać. I tak w kółko. Obecnie mamy alternatywę: "zwykły" samochód bądź ekologiczny. Wygrywa ten pierwszy, bo jest po prostu bardziej ekonomiczny dla naszego portfela. Myślę, że za kilkadziesiąt lat (wcześniej raczej nie), samochód elektryczny czy inne cudo ekologiczne będzie po prostu narzucone z góry (brak ropy, decyzje rządów). Przyzwyczaimy się po prostu do myśli, że coś nie będzie jeździć wiecznie, tak jak np. dzisiejszy sprzęt AGD, który psuje się zazwyczaj po pięciu latach :wink: i nikogo już to nie dziwi.
KingaXX
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 53
Miejscowość: Poznań

15 Mar 2011, 14:23

Tak naprawdę to jeśli nie pomyślimy o tym dzisiaj to kiedyś może być już za późno na myślenie. Człowiek na świecie tak czy inaczej bardzo dużo zepsuł a swoimi działaniami rujnujemy naturę coraz bardziej. Dzięki temu, że nam ludziom żyje się coraz wygodniej cierpią a nawet wymierają inne gatunki. Dlatego uważam, że w każdym aspekcie należy dbać o to aby być ekologicznym.
ofir
Nowicjusz
 
Posty: 28
Miejscowość: Kraków
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Toyota Supra - 5 rzeczy o których warto wiedzieć
    Toyota Supra to ikona samochodów sportowych i bardzo ważny model w historii Toyoty. Pierwsza Supra pojawiła się na rynku pod koniec lat 70. i aż do 2002 roku samochód był sprzedawany nieprzerwanie w postaci ...
    W obszarze niezabudowanym bardziej niebezpiecznie
    Pomimo tego, że do większości wypadków dochodzi w obszarze zabudowanym (70%), to kiedy mają miejsce poza tym terenem, traci w nich życie więcej osób. W co piątym ginie człowiek, podczas gdy w wypadku w strefie ...

15 Mar 2011, 14:39

KingaXX
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 53
Miejscowość: Poznań

12 Kwi 2012, 11:06

Ciekawy wątek w temacie moto i temacie eko - kosmetyki do bezwodnego mycia karoserii Eco Touch, które ulegają biodegradacji, pozwalają oszczędzać wodę i nie przyczyniają się do powstawania toksycznych ścieków.
EcoTouch
Nowicjusz
 
Posty: 10
Prawo jazdy: 01 01 2001