REKLAMA
Wiem, wiem, takich tematów były tutaj setki, przeglądam je od kilku dni, ale im więcej czytam, tym mniej wiem, dlatego stworzyłam osobny temat, żeby prosić o radę.
Na samochodach się nie znam, ten temat nigdy mnie nie interesował, ale niestety sytuacja życiowa wymaga ode mnie zakupu własnego pojazdu. Będzie on wykorzystywany głównie na dłuższych trasach, bo w mieście z powodzeniem poruszam się tramwajem. Miesięcznie będę przejeżdżać ok. 600 km.
Początkowo myślałam o małym samochodzie z małym benzynowym silnikiem (np. Toyota Yaris 1.0) ze względu na niskie spalanie i koszt ubezpieczenia, jednak przeczytałam, że to kiepski wybór na trasę. Teraz zastanawiam się nad Fordem Focusem mk1, Toyotą Corollą E11, Oplem Astrą II, bo widziałam że były polecane na forum. Mój budżet to ok. 10-12 tys. Jaki samochód i z jakim silnikiem polecacie? Przy moich przebiegach, to chyba tylko benzyna wchodzi w grę, prawda? Zależy mi przede wszystkim na ekonomiczności i bezawaryjności. Osiągi to sprawa drugorzędna, bo nie szaleję na drodze, a wyprzedzam najwyżej rowerzystów albo ciągniki. Wygląd nie ma znaczenia.
Z góry bardzo dziękuję za wszystkie porady!