Witam, jestem na tym forum po raz pierwszy ale od razu powiem że zanim napisałam ten post zadałam sobie trud przeczytania poprzednich podobnych. Nadal jednak mam mgliste pojęcie o tym jaki wóz mam sobie kupić.
CV: prawo jazdy od 15 lat, dotychczas jeździłam maluchem, fordem eskortem (automat), nissanem primerą, citroenem c3 (albo c2? tym jeździło się najfajniej), polonezem i suzuki samurajem. W każdym z nich sobie radziłam. Żaden z nich nie był mój. Miałam w życiu 5 lekkich stłuczek.
A teraz potrzebuję:
Ekonomicznego - to bardzo ważne bo codziennie robię prawie 100km, na drogie części też raczej szkoda kaski,
bezawaryjnego - to też bardzo ważne bo moje umiejętności naprawcze ograniczają się do wyłączenia silnika i włączenia jeszcze raz, oraz nalewania benzyny, a i to nie zawsze...
ewentualnie mógłby być
4x4 lub przynajmniej podwyższony - mieszkam w takim miejscu że podjechanie (1km) zimą jest wyczynem; jednak ostatecznie zima ze śniegiem trwa tylko kilka tygodni; jednak z drugiej strony jazda po ośnieżonych drogach asfaltowych gdy się ma 4x4 jest dużo bezpieczniejsza ;
właśnie - bezpiecznego! autka.
zasadniczo ma być małe bo ma służyć MI, ale dodam że mam dzieci i w razie W chciałabym żeby się zmieściły, więc autka rozmiaru 'maluch' odpadają.
Zorientowałam się właśnie że zużycie paliwa nie zależy wprost od pojemności silnika, więc bardzo proszę o radę - jakie auto odpowiada tym oczekiwaniom?
Przepraszam, że poruszam tak nudny temat, ale to jest chyba jedyne miejsce gdzie mogę liczyć na uczciwą odpowiedź - bo sprzedawcy doradzają mi to, co akurat mają na składzie :-I. Nie chodzi mi o znalezienie konkretnego samochodu ale o radę jaka marka, model, pojemność ?
Chciałabym też wiedzieć czy porywać się na kupno w komisie czy wyłącznie od właściciela, pierwszego włąściciela?
I jeszcze jedno: proszę nie pisać skrótami
![Smile :-)]()
ale tłumaczyć 'jak krowie na rowie' - powoli i dużymi literami
z góry serdecznie dziękuję
mam nadzieję że napisałam wszystko co trzeba
pozdrawiam
Magda