20 Sty 2020, 23:27
Witam , posiadam Jeepa Compassa z 07r z silnikiem 2.0 tdi , od jakiegos czasu nie dziala naped. Nie jest to slynna usterka z abs / esp i przegnilym kablem. Auto jedzie caly czas na przod , w "terenie" nie dolacza tylu . Po zalaczeniu blokady na zegarach wyswietla sie ze jest wlaczona , ale po kilku metrach wyrzuca blad 4wd! . Jak mniemam bierze sie to z tad , ze esp zlicza z obroty przednich kół w momencie jak tył stoi w miejscu ( próba w błocie) gdy z załączona blokadą powinny "mielić". Po podłączeniu komputera wskazuje błąd elektrozaworu napedu. Sprawdzałem napięcie na tylny most idzie , ale po chwili znika . Tak jakby elektrozawór wewnatrz mostu sie rozłączał. Jutro planuje wyjąć i rozebrac most. Pytanie , czy ktoś miał taki przypadek ? Na całym internecie nie moge znaleźć nawet zdjęcia takiego elektrozaworu , nie wspominając o jego ewentualnym zakupie jeśli mój okaże się trupem. Prosze o konstruktywne odpowiedzi ludzi znających temat. dziękuję