24 Paź 2016, 12:34
Jeszcze podrzucam kawałek porównania między pijanymi i "zaspanymi"
Szkoda, że na tych drugich nie ma jakiegoś alkomatu.
"Pijanego kierowcę bardzo łatwo zweryfikować – wystarczy badanie oddechu lub krwi i jesteśmy pewni, że dany delikwent coś pił. Kierowca zmęczony i niewyspany jest praktycznie nie do sprawdzenia. Nie da się ustalić żadnych norm senności, których przekroczenie uniemożliwiałoby dalszą jazdę. Jedynie kierowcy ciężarówek i autobusów są pod stałą kontrolą urządzeń, mających gwarantować odpoczynek co kilka godzin. W rzeczywistości jednak bywa z tym różnie. Wielu z nas bagatelizuje ten problem, tymczasem alkohol i senność działają na człowieka bardzo podobnie. Przyglądając się tym podobieństwom można wskazać kilka podstawowych:
- wydłużenie czasu reakcji,sen groźny jak alkohol w aucie
- zaburzenia widzenia,
- gorsza koordynacja ruchowa,
- problemy z oszacowaniem odległości,
- reakcje nieadekwatne do sytuacji.
Niestety większość kierujących, sprawia wrażenie totalnie nieświadomych tego, jakim zagrożeniem na drodze jest senność i zmęczenie. Wynika to często z tego, że wsiadając do samochodu czują się jeszcze całkiem dobrze. Dopiero podczas jazdy pogarsza się ich sprawność psychofizyczna."