REKLAMA
Proszę o wpisy osób które chcą wyrazić swoją opinię na temat takiego projektu, które chciałyby takiego połączenia dla kibiców z Europy zachodniej do Gdańska oraz możliwości szybkiego przemieszczania się na trasie Wrocław - Poznań - Gdańsk. Także kibice z północnych Niemiec, Danii i Południowej Szwecji mieliby dojazd przez Szczecin do Gdańska. Jak dotychczas nikt nie pomyślał o takim rozwiązaniu które jest moim zdaniem bardzo potrzebne. Dobrze byłoby wybudować także autostradę na odcinku drogi S8 z Wrocławia do Łodzi co dałoby połączenie autostradą całej długości z Warszawą.
W przyszłości można dobudować linię autostrady: Piła - Bydgoszcz - Grudziądz - Olsztyn - Suwałki do granicy z Litwą w kierunku Wilna, oraz z Wrocławia przez Wałbrzych do granicy z Czechami w kierunku Pragi. Taki przebieg Autostrady pozwoliłby na swobodny przejazd z Europy zachodzniej i południowej także na Mazury. Proponuję przebieg przez Piłę, dlatego, że za jednym zamachem połączyłyby niemal w linii prostej Szczecin z Gdańskiem i Wrocławiem przez Poznań. Łącznie w Pierwszym etapie jest to 600 km autostrady a praktycznie są to dwie autostrady łączące największe miasta północnej Polski, oraz Trzy miasta organizujące euro2012.
Jak widać na mapce odcinek autostrady ze Szczecina do Bydgoszczy pokrywa się z planowaną drogą ekspresową S10, z Piły do Poznania z drogą ekspresową S11, z Poznania do Wrocławia z drogą ekspresową S5. Pozostaje tylko dodatkowy odcinek autostrady Piła - Gdańsk o długości około 170 km (zamiast odcinka drogi S5 od autostrady A1 do Bydgoszczy, którą można wybudować trochę później) oraz 70 km od Wrocławia do granicy z Czechami w kierunku Pragi.
W przyszłości powinna być wybudowana autostrada z Bydgoszczy do granicy Litwy która zwiększyłaby atrakcyjność Mazur dla turystów z północnych Niemiec, Danii i południowej częsci półwyspu Skandynawskiego i poprawiłaby połączenie z Litwą, Łotwą i Estonią oraz okręgiem Kaliningradzkim.
Oto docelowa sieć autostrad jaka moim zdaniem powinna zostać zbudowana:
W zaszdzie taką sieć autostrad powinniśmy mieć do Mistrzostw Europy w 2012 roku. Przecież nie wiadomo czy Litwa lub Łotwa nie awansuje do finałów ponieważ jeszcze nie zaczęły się eliminacje. Nie wiadomo też, czy Kraków i Chorzów nie będą również w gronie organizatorów - decyzja będzie podjęta przez UEFA pod koniec tego roku - jeśli w finałach będą 24 drużyny narodowe to będą również miastami Euro2012.
