Fabia II który silnik TDI

11 Sty 2017, 15:37

Hej, muszę się szarpnąć na nowe autko. Wymyśliłem sobie, że chyba odpuszczę sobie przygodę z LPG na jakiś czas i spróbuję dieselka. W służbowych jakoś dają radę, więc może i warto. Z różnych względów zdecydowałem się na Skodę Fabię, nie wiem jednak czy iść w starszą sprawdzoną jednostkę 1.9 TDI, czy w dość chwaloną 1.6TDI pojawiającą się w poliftowej wersji?
Chodzi mi głównie o żywotność, bezawaryjność i spalanie (jak zawsze

), ale też możliwość kupna zadbanego auta (przy dieslach ciężko trafić na niekatowany niepoleasingowy egz...).
Zakładam roczne przebiegi na poziomie 25kkm tym autem.

Dzięki za rady!

11 Sty 2017, 15:48

Auto segmentu B z dieslem nie ma żadnego sensu - na trasy nie, bo takim autem to katorga, a i na krótkie odcinki do miasta też nie za bardzo, bo ani to ekonomiczne, ani trwałe, nie wspominając o dźwięku na zimno..

11 Sty 2017, 18:07

Jaki budżet?
Auta segmentu B z dieslem to będą wyklepane flotowce, bo nikt normalny nie kupi diesla do takiego małego auta.
Rozejrzyj się za benzyną lub kompaktem np. Fiat Bravo 1.6 JTD

11 Sty 2017, 18:08

Dokładnie - diesel i takie małe auto to głupota...

11 Sty 2017, 19:47

Poleasingowe auta są często w lepszym stanie niż od osób prywatnych, pilnowane wszelkie naprawy, wymiany, przeglądy. W większości przypadków w aso

Mój nowy zakład pracy chronionej wyposażył mnie właśnie w taką fabię, kombii po lifcie, 1.6tdi/90. Jakoś to jedzie, ale szału nie ma (mam pod domem 210KM więc też inaczej to postrzegam). Do 130 na godzinę w miarę elastyczny i z taką prędkością trasę zrobisz bez większego problemu - mówię o nieobciążonym samochodzie. Spalanie na poziomie 5-5,3, jazda 20% duże miasto, reszta miejscowości i mniejsze miasta obok.
Nagrzewa się sto lat, rękawiczki zdjąłem dzisiaj po ~10km (-17 było rano)
A tak btw to blacha, z której jest zrobiona bardziej przypomina papier niż stal.

Podsumowując - dla mnie ok bo mam za darmo, ale swoich pieniędzy w życiu bym na takie coś nie wydał

11 Sty 2017, 20:20

Invi napisał(a):Poleasingowe auta są często w lepszym stanie niż od osób prywatnych, pilnowane wszelkie naprawy, wymiany, przeglądy. W większości przypadków w aso

oczywiście masz rację, aczkolwiek nie należy zapominać o tym, że takimi samochodami jeżdżą najczęściej szeregowi pracownicy, którzy terminy mają najczęściej na godzinę temu

12 Sty 2017, 11:24

Cieszę się, że wiecie lepiej co potrzebuję i że taki zakup to głupota. Prosiłem o pomoc w wyborze tej głupoty, a nie rady jak mam żyć.
Jeździłem w życiu różnymi autami. W dieslach od i30, ceed, octavia 2 i 3, auris, superb 2 po passata B7 2.0TDI, w benzynach miałem od 240SX, Fabię 1.4, ASX 1.6, jeździłem całą masą aut od poloneza, przez lanosa, golfa, po passata 3.2 V6. Wiem co się z czym je i wiem czego potrzebuję.
Roboczego muła, który będzie mnie woził codziennie 25km w jedną stronę do pracy, a w najbliższym czasie najprawdopodobniej około 50km w jedną stronę autostradową obwodnicą + ew. wyskoczę nim od czasu do czasu na jakaś wycieczkę. Potrzebuję samochodu, który będzie maksymalnie oszczędny i niezawodny, jednocześnie nie chcę się już bawić w gaz z różnych powodów - w tym wliczam fakt, że kupuję mieszkanie z garażem podziemnym, gdzie nie można wjeżdżać z podtlenkiem lpg. A jak ma być tanio i niezawodnie to wychodzi mi z równania diesel. Ma też być młody, żeby ogarnąć do niego fajne AC i Assistance. To wszystko wskazało mi na Fabię. I już. Siedzi się w niej tak samo jak w Ocatvii, którą robiłem nawet po 1500km dziennie, więc da się wszystko. Nie potrzebuję komfortu i stylu. Nie przeszkadza mi, że to auto jest brzydkie jak noc. Chcę żeby woziło mi dupę jakieś 25-30kkm rocznie przez najbliższe kilka lat bez zbędnych wizyt w serwisie i z jak najrzadszymi wizytami na stacji.
Jeżeli macie dla mnie inne ciekawe propozycje to chętnie je usłyszę, ale prosiłbym o konstruktywne wypowiedzi, a nie "nie, bo nie, bo tak uważam, bo to głupie"...

12 Sty 2017, 11:28

Tanis napisał(a):Cieszę się, że wiecie lepiej co potrzebuję i że taki zakup to głupota.

Tanis napisał(a):A jak ma być tanio i niezawodnie to wychodzi mi z równania diesel.

Jak wiesz lepiej i znasz zagadnienia techniczne snując takie wnioski to powodzenia

12 Sty 2017, 11:30

Nie podałeś budżetu, to po primo.
Po drugie, naprawdę chcesz się męczyć za własne pieniądze przy 30k rocznie w takiej puszce?

lepiej wyjdziesz na kupnie chociażby kompakta, które są o wiele wygodniejsze, a różnicy w kosztach utrzymania wielkiej nie ma.

12 Sty 2017, 11:45

mike - bo budżet nie ma tu aż tak istotnego znaczenia. Patrzyłem, że te Fabie można kupić za ok 20k i taka cena mi odpowiada. Równie dobrze możemy tu rozważać Golfa V 1.9tdi i Golfa VI 1.6tdi. Najwyżej dołożę kilka tyś. Chodzi mi o wskazanie bezawaryjnego i taniego w utrzymaniu silnika diesla. Myślałem o alernatywach dla Fabii w postaci Ibizy, czy Polo też z tymi silnikami, ale tam nie ma bagażnika, a ja bym chciał móc czasem wrzucić do bagażnika kilka dużych plecaków i pojechać w góry, więc trochę mi to nie pasuje.

No i pod AC/Assistance chciałbym roczniki 2007 w górę.

12 Sty 2017, 13:34

Skoro Fabia Ci wystarczy to rozejrzyj się za 1.9 TDI - w Fabii montowano głównie wersję BSW (bez DPF), alternatywnie BLS (ale to rzadkość) - już z DPF. Plusem BSW jest także brak koła dwumasowego i podatność na chip tuning. Na floty szły głównie 1.4 TDI i 1.6 TDI, więc będzie szansa na auto od prywatnego właściciela.
Ibiza bardzo fajne autko (miałem), ale bagażnika tam nie uświadczysz.

12 Sty 2017, 14:32

Ford Focus mk2 1.6 TDCI
Uprzedzając pytania:
- 90 nie ma FAP i zwykłe turbo, 110 ma FAP (nie oznacza to tragedii) i turbo VTG (lepiej jedzie)
- nie, Focus mk2 nie gnije. W przedliftach były czasem problemy z rantami drzwi, ale tego nie można nazwać gniciem. Podobno na tylnej klapie przy znaczku zdarzają się bąble, ale ja szczerze mówiąc nie widziałem; w podwoziu najczęśiej śruby, ale czy kupisz Fabię, Gulfa czy Focusa to będzie jeden pies.
- nie, 1.6 TDCI nie jest awaryjny. Zaryzykuję stwierdzenie, że to podium na rynku nowoczesnych diesli.
- nie, Focus mk2 nie jest drogi w eksploatacji i nie psuje się raz w tygodniu.
- warto szukać 2.0 TDCI, bo ma jeszcze lepsze osiągi od 1.6 109, ale ma 6 biegów, czyli na trasie spali tyle samo albo nawet ciut mniej przy lepszej elastyczności.

12 Sty 2017, 15:28

mike, co Ty proponujesz. W typach było Polo, Ibiza, Fabia, Golf, a Ty tu jakieś auto na "F" bez TDI na klapie

12 Sty 2017, 21:01

Wierzę (nadal) w edukacyjną funkcję forum

Poza tym, jak ze znaczka TDCI usuniesz "C" to masz TDI

12 Sty 2017, 23:14

mike - Obczaiłem sobie na spokojnie. Jeszcze nie mam zdania, muszę poczytać więcej opinii, a przede wszystkim znaleźć jakąś "sztukę" w okolicy i się przejechać. A co z 1.8? Nie wspomniałeś nic o nim.
"trójki" rozumiem nie wspominałeś, bo zaczyna się dużo wyżej cenowo, czy coś już tam nie gra? (poza tym kokpitem, który jest okropny?

)

łysy30 - a po czym to rozpoznam który jest który? Czyli generalnie jest tak jak rozumuję, że 1.6TDI da mi mniejsze spalanie, ale po 1.9TDI mogę się spodziewać lepszej żywotności i kosztów obsługi? A jak z ew. dynamiką? Śmigałem Octavką 3 1.6TDI i powiem szczerze, że ładnie to latało. Moc niby podobna...

Acha i jeszcze jedno ważne pytanko - czy cała grupa VAG ma te same 1.9TDI?
W sensie czy jest jakaś różnica czy ostatecznie trafiając na fajny egzemplarz skończę z Golfem, Fabią, czy np. Alteą? Muszę przyznać, że ta ostatnia spodobała mi się "wizualnie"

Fabia II który silnik TDI

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum