REKLAMA
Witam
Wczoraj miałem niemiłą kolizję z krawężnikiem, a mianowicie skręcałem jak wiadomo było ślisko i wyniosło mnie prosto (podsterowność) i uderzyłem gdy koła były skręcone w krawężnik w momencie uderzenia było 10-15 km/h nie więcej, i co zauważyłem to to że kołpak odpadł (nawet nie pękł jak nowy) tyle że lekko felga mi się skrzywiła na tyle że całego kołpaka nie idzie wcisnąć, rozumiem że naprawa jest niezbędna ale czy gdybym jeździł tak przez jakiś czas mogłyby ulec uszkodzeniu inne podzespoły?
