FF2 Awaria układu wspomagania i falujące obroty

13 Cze 2010, 21:31

Witam!
Dzisiaj wsiadłem do foczki po tygodniowej niestety przerwie, przekręcam kluczyk w stacyjce i...pomarańczowa dioda zapaliła się i komunikat pojawił się na wyświetlaczu "Awaria(albo usterka..nie pamiętam już) układu wspomagania kierowania". Odpaliłem silnik z myślą, że może zniknie, jednak nadal komunikat się wyświetlał i dioda się paliła. Jakby tego było mało obroty oscylowały w granicy od 780 do 1200 obr/min(nagły skok do 1200, chwile utrzymywało te obroty i nagły spadek do ok 780). Zaniepokojony zgasiłem silnik. Po ponownym przekręceniu kluczyka w stacyjce dioda się nie zapaliła, a auto uruchomiło się bez najmniejszych problemów...i przejechałem ok 500 km bez żadnych przygód.
Dodam, że jest to 1.6 TDCi 2007 rok z 90 kucykami pod maską i z 30k km na liczniku.

Jak myślicie, jest to coś poważnego? Czy to jednorazowa "wariacja" komputera??

Z góry dziękuję za odpowiedzi
Pozdrawiam
Scorpio
Nowicjusz
 
Posty: 19
Miejscowość: Poznań

  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Elektryfikacja według Toyoty
    Toyota pracuje nad zelektryfikowanymi samochodami od 25 lat. Pierwszym efektem tych prac była hybrydowa Toyota Prius, która trafiła do seryjnej produkcji 22 lata temu. Japończycy zajmowali się samochodami elektrycznymi, ...