18 Lut 2008, 12:47
Z włoskimi autami jest ten problem, że fajnie wyglądają, dobrze jeżdżą, ale za to trwałe nie są.
Myślę, że każdy kierowca chce mieć auto bezawaryjne. Pytanie, czy Tobie na tej bezawaryjności zależy w pierwszej kolejności. Czy jednak jesteś w stanie zaakceptować, że co jakiś czas Twój samochód będzie piszczał i stukał i będziesz musiał się nim zainteresować i wyłożyć pieniądze na coś innego niż benzyna.
Bo tak naprawdę doradzając możemy proponować praktycznie tylko auta niemieckie, albo japońskie, bo niezawodność mają pierwszorzędną, osiągi porównywalne z innymi samochodami, albo i lepsze, a gust to kwestia indywidualna. A jednak Fiat i Alfa mają swoich nabywców... .