Fiat Palio szarpie i "staje" na skrzyżowaniach...

01 Cze 2009, 17:56

A może jest to kontrolka wtrysku?

01 Cze 2009, 20:47

N o właśnie byłem u ojca i ponoć wstawił samochód znowu do Konrysu,Kontrolka-czerwona,na jakimś forum przeczytałem,że to kontrolka wtrysku a odkryli,że winę ponosi układ zapłonowy (centrala układu zapłonowego)i 2k szykować trzeba-sądzicie,że dałoby się to ciut taniej zrobić,bo jakby nie było-tyle to z pół roku przyjdzie odkładać...

02 Cze 2009, 15:04

Podzwoń po sklepach motoryzacyjnych i popytaj o cenę.Możesz trafić,że będzie taniej.Ale przy takiej drogiej naprawie lepiej się upewnić,czy to faktycznie to.Może się okazać,że to ciś innego w układzie zapłonowym.Zapytaj mechanika,czy jak sie okaże,że to nie to,to czy nie będziesz musiał za to płacić.Bo niby po co nowa centralka,skoro stara będzie dobra?Wówczas będzie to naprawa metodą prób i błędów,za co ty będziesz płacił.I to niepotrzebnie.Od razu mechanikowi zaznacz,że jak to nie jest ta centralka,to za nią płacił nie będziesz i że maja założyć starą i szukać przyczyny dalej.
Ale moim zdanie nie jest to centralka układu zapłonowego.Przecież na LPG pali bez żadnego problemu.Dodatkowo instalacja LPG ma dużo większe wymagania od układu zapłonowego niż benzyna.Tak więc,jeżeli pali ci na LPG,to na benzynie tym bardziej.Popytaj mechanika,dlaczego podejrzewa tą centralkę.Przecież to nie jest mały koszt naprawy.

02 Cze 2009, 21:46

Wszystko co piszesz - zgodzę się z Tobą,jedynie z tym,że mamy LPG to nie bardzo,bo nie mamy

Szwagier doradził mi również,żeby podzwonić po sklepach/szrotach,tylko właśnie to boli,że to może być ta metoda prób i błędów...Nawet nie wiem,czy ten Autoryzowany serwis miał tą część,żeby przeprowadzić próbę,czy nie....
No ale samochód już w innym warsztacie,Ci z Konrysu ściągnęli 89zł z ojca ponoć(właśnie mi brat napisał) za samo sprawdzenie przyczyny(pod komputer podłączyli czy coś).

Widocznie na komputerze wykryli,że to Centrala(drugi raz z resztą-ech chciwcy).

Tu pozwolę sobie przytoczyć cytat z GG od Brata:
"a kolo u którego byliśmy to powiedział że to co oni chcą zrobić za 2000zł to to kosztuje 200zł

że to serwis itp to oni powinni być jak w ich reklamach "profesjonalni" i powinni sprawdzić czy to akurat to się zepsuło poprzez pojeżdżenie po mieście itp sprawdzenie co i jak, zamienienie na test tego czegoś i wtedy znów testowa jazda po mieście by stwierdzić iż to na pewno to jest zepsute, a nie tylko kasę biorą za nic. Oni mają komputer do tego i mogliby dokładniej badać samochód, a nie głupa walą i za friko hajs biorą..."

To mówi samo za siebie,dodam że to ponoć słowa mechanika,który z autoryzowanym serwisem nie ma nic wspólnego...gdzie my żyjemy? Nowa nadzieja chociaż jakaś powstała.

03 Cze 2009, 14:05

Jedna ważna uwaga - jeżeli nie musisz,czyli samochód nie jest na gwarancji,to unkaj serwisów z daleka.Tam zapłacisz najdrożej i z fachowcami jest kiepsko.

04 Cze 2009, 19:50

To fakt nad fakty,starszy mój jak tylko zostawi samochód to za samą diagnostykę(kilka minut roboty jak się chce) płacił 89zł! Chore,to chyba Bill Gates tylko lepiej by zarobił na godzinę,jak się dowiedzieliśmy jest to wina Modółu rozdzielacza Wtrysku(taka mała kopułka w komputerze),zapłacone zamiast 2 000zł jak radził autoryzowany salon Fiata tylko 131zł. Zobaczymy czy pomoże,jak tak,to skreślamy Autoryzowane salony na Amen!
I jeśli będę w stanie komuś tym pomóc,będę niezmiernie zadowolony,bo lepiej poczekać tydzień-dwa i poklikać trochę po forach itd. niż z miejsca zaufać "Fachowcom"(nieraz od siedmiu boleści-i nie uogólniam tu broń Boże).

[ Dodano: Sob Cze 06, 2009 15:16 ]
No i niestety,ni to,ni kontrolka (czy rozdzielacz)rozrządu(czy wałka rozrządu)za 81zł nie pomogło,a dzisiaj samochodem pojechaliśmy do pracy i było troszkę trzęsienia przed zakupem tego ostatniego,a w drodze powrotnej niestety samochód już nie dawał rady odpalić(zwłaszcza na najbardziej felernym skrzyżowaniu przed moim domem[żebyście te klaksony słyszeli...Boże]),pod moim domem samochód stanął i już nie odpalił...ojca kumpel scholował ,trudno wychodzi na to,że jednak zbliżamy się do wersji/racji tego autoryzowanego serwisu.
Ech life is brutal.

[ Dodano: Wto Cze 30, 2009 18:50 ]
No i wyszło szydło z wora,była to wina braku masy silnika groszowa sprawa a nawet nie wiem czy cokolwiek ojciec zapłacił za to (widać koleś[mechanik] zlitował się nad wydanymi już pieniędzmi starego ^^ i chwała mu za to),czyli potwierdzam Twoje słowa,że Autoryzowany Serwis zakrzyczy cenę kosmiczną a sprawa może być błaha.