Fiat Scudo 2.0 2007

03 Cze 2010, 13:25

Witam.Mam pytanie dotyczace auta w temacie.Brat potrzebuje takiego lub podobnego auta 8-9 osobowego.Niekoniecznie z najlepszym wyposazeniem.Czy warto inwestowac sume 50-60tys zl w taki samochod?bo rozne opinie o fiatach slyszelismy.Nie bedzie to auto bardzo eksploatowane (ok.20000km rocznie),do przewozu osob a czasem mebli itp.A moze macie inne propozycje?Wazne aby bylo mlode,z mozliwie malym przebiegiem,no i nie Volkswagen bo mimo ze to dobre auta to jakos bratu niem podchodza stylistyka i wogole.

03 Cze 2010, 20:53

Ponoć coś jest z lakierem... Że pęka itd. Ale czy to prawda to nie wiem... To tylko pogłoski.
Po za tym auto ekonomiczne z ciekawą sylwetką no i wygodne do podróżowania nawet w 8 osób.

03 Cze 2010, 21:24

A jak za awaryjnoscia?chodzi mi o model z silnikiem 2.0jtd.

10 Gru 2014, 14:31

Odświeżę temat, gdyż przymierzam się do zakupu Fiata Scudo 2007/2008 z silnikiem 2.0JTD. Jak z awaryjnością tego modelu z tym silnikiem?

10 Gru 2014, 15:32

Silnik jest OK bo to sprawdzona jednostka od PSA znana jako HDI. DPF tez nie daje w kość.
Gorzej z pierdołami i z zawiecha bo wyczytałem tu i tam, ze się dość szybko zużywa.
Warto szukać wersji długiej bo jak brac krótka to lepiej Toyote Previe jest znacznie wygodniejsza.

10 Gru 2014, 16:38

Dla mnie koniecznie wersja LONG (L2H1), krótka odpada. A jak ogólnie z eksploatacją? Części chyba dość tanie są do Fiata?

Przyzwyczaiłem się do bezawaryjności przy mojej Toyocie, już prawie 3 lata jeździłem bez żadnych awarii, jedyne koszty jakie poniosłem przez ten czas to paliwo, wymiana olejów, wymiana akumulatora, i wymiana świec żarowych bo już nie palił na strzała na mrozach w tamtym roku. No ale cóż teraz muszę się pożegnać i wymienić na coś większych gabarytów, i Scudo mi chyba najbardziej odpowiada.

10 Gru 2014, 17:06

Przy scudo mogą być problemy zawieszenia szczególnie przód. Zamarzające cięgna zmiany biegów, drobne problemy elktro-mechaniczne.
Ogólnie fajne autko ale raczej bałbym się je kupować z drugiej ręki tym bardziej że dziwne są zalecenia serwisowe więc jeżeli ktoś się do nich stosuje to raczej przy 100tyś.km. silnik powie papa.