REKLAMA
Silnik pali na benzynie, na wolnych obrotach pracuje nierówno, a nawet czasami zgaśnie. Po właczeniu ssania na wysokich obrotach pracuje trochę lepiej. Samochód ma założony gaz. Po przełączeniu na gaz, na zwolnych obrotach pracuje równo i po przełączeniu na benzynę znowu na wolnych obrotach pracuje nierówno. Kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach na benzynie po przygazowaniu trochę go dławi i słabo się zbiera, ciężko go rozbujać do 100km/h. Czy może być to zapchany katalizator albo przy aparcie przyśpieszacz zapłonu?
Jakby ktoś znał ten temat proszę o informację.