REKLAMA
Posiadam Fiata Uno i ostatnio z moim samochodem mam problemy. Problem zaczął się ok. miesiąca temu. Gdy odpalałem autko i dodawałem gazu(na pół sprzęgle jeździł normalnie) to gwałtownie szarpało do przodu puki trzymałem gaz(takie jakby kangurki). Odkryłem że aby się tego pozbyć, musiałem na "luzie" mocno dodawać gazu aby silnik się rozgrzał. I tak za każdym razem przy dłuższym postoju.
Ostatnio od ok. 1,5tyg. problem troszkę się przekształcił, gdy po dłuższym postoju chce sobie gdzieś pojechać to przez około 10 minut jazdy samochód ma strasznie małe osiągi, tak małe że do 60 nie mogę się rozpędzić, oraz czasami czuć lekkie szarpanie, gdy samochód się już rozgrzeje to problem znika.
Myślę że ta różnica z problemami z przed miesiąca z teraz wynika z tego że zrobiło się trochę cieplej a temperatura póki co nie spada w nocy do 6 stopni jak to bywało miesiąc temu.
W zimę mogę mieć masakrę z tym problemem więc chciałbym się dowiedzieć, co zrobić. Samo to że jeżdżę starym fiatem Uno już powinno wam mówić że nie mam kasy aby se do mechanika pojechać.
Umie mi ktoś pomóc z tym problemem i powiedzieć co może powodować takiego zachowanie samochodu?
