REKLAMA
Witajcie.
Kupiłem dosyć 'lewe' auto od pewnego dealera (tutaj na wyspach) i okazało się że są same problemy. Zaczeło się od uszczelki pod głowicą, skończyło na całym bloku i cylindrach silnikowych. Po samochodzie widać i czuć, że silnik jest gotowy żeby zakończyć swój żywot (a autko ma tylko 56 tys. mil).
Postanowiłem sprzedać, ale oferują mi śmieszne pieniądze, a nawet za tą głupią połowe wartości nie kupują, bo wiedzą że coś jest nie tak z silnikiem.
Wpadłem na pomysł, żeby zamiast spróbować upchać gdzieś to auto za żadne pieniądze - to zostawie. Bardzo mi się ten samochód podoba, tylko te wszystkie problemy z silnikiem od dnia kupna ponad miesiąc temu sprawiły że nie wiem czy chce mieć kontakt z tymi silnikami.
No ale... najlepszym wyjsciem byłoby kupno silnika.
I teraz moje pytanie - silnik zamierzam kupić w Polsce, bo jest taniej, i ściągnąć tirem (za darmo oczywiście) na wyspy. Teraz pytanie, gdzie, od jakiej firmy kupić? Na co patrzeć i w jakiej cenie mogę to złapać?
Dzięki z góry!
