REKLAMA
Cześć,
Jak w temacie - jestem świeżo po wymianie rozrządu w mojej Fiescie i mam teraz problem. Silnik na biegu jałowym nierówno chodzi, z wydechu tak jakby "pierdzi", ogólnie chodzi dużo głośniej niż przed wymianą rozrządu. W drodze powrotnej zauważyłem też spadek mocy... 2 razy sam z siebie mi zgasł, a gdy próbowałem od razu odpalić - przy odpalaniu słyszałem jakieś dziwne dźwięki.
Czy jest to kwestia źle ustawionego rozrządu? Mechanik sugerował, że może to być wina "starych kabli", które trzeba będzie wymienić lub też świec. Już jestem z nim umówiony na poprawienie tych dolegliwości, ale chciałbym już wiedzieć jaka jest Wasza opinia na ten temat.
