Ford Focus 1.6 16V 2000r benzyna - 148tyś przebiegu - OPINIA

13 Maj 2012, 14:54

poradnik :
http://lmgtfy.com/?q=co+zrobi%C4%87+%C5 ... %C4%87+%3A)

13 Maj 2012, 15:26

spandau napisał(a):Któryś raz z rzędu piszę, że focus palił mi tyle i tyle

Lem pisał o kosmitach....co nie znaczy , że istnieją

spandau napisał(a):e46 330ci

naprawdę winszuje

13 Maj 2012, 15:29

poradnik się przydał?:) pozdrawiam i miłego dnia życzę.

13 Maj 2012, 15:33

Nie no przeczytam

dobry ten link, że sam wpisuję hasło w google, będę przesyłał dalej

13 Maj 2012, 15:45

link przydatny w wielu sytuacjach

13 Maj 2012, 16:08

Prawda jest taka że ludzie nie potrafią oszczędnie jeździć, przewidywać tego co się na drodze dzieje! Nie planują działań na drodze, nie myślą z wyprzedzeniem tylko jadą i liczy się tylko tui i teraz...

Ekonomiczna jazda to oszczędna, szybka i bezpieczna jazda. Nie ma to nic wspólnego z korkowaniem drogi, to DYNAMICZNA jazda, tak by nikomu nie utrudniać ruchu.

nitro, drwisz trochę z kolegi, ale muszę się z nim zgodzić, bo nie pisze tutaj nic wymyslonego. Czy na ocenę tego co pisze spendau nie wpłynął Twój nick?

W trasie nie czuję potrzeby jazdy ponad 100km/h. Mam prawko od września i wiesz, że od tego czasu rzadko używam hamulca?

13 Maj 2012, 16:21

Zgodzę się, chodziło mi o techniczne aspekty takiej jazdy.... Jestem daleki od jazdy "ile fabryka dała" eco- driving uczy trzymania jak najniższych obrotów, jak najwcześniejszych zmian biegów i innych bzdur które zmniejszają może zużycie paliwa ale powodują wyższe zużycie auta i zmniejszenie bezpieczeństwa w ruchu! Silnik powinien pracować w zakresie między największym momentem a najwyższą mocą i tyle!! czasem należy przegonić go dobrze obrotach

13 Maj 2012, 16:22

pepepe napisał(a):Ekonomiczna jazda to oszczędna, szybka i bezpieczna jazda. Nie ma to nic wspólnego z korkowaniem drogi, to DYNAMICZNA jazda, tak by nikomu nie utrudniać ruchu.

nitro, drwisz trochę z kolegi, ale muszę się z nim zgodzić, bo nie pisze tutaj nic wymyslonego. Czy na ocenę tego co pisze spendau nie wpłynął Twój nick?

W trasie nie czuję potrzeby jazdy ponad 100km/h. Mam prawko od września i wiesz, że od tego czasu rzadko używam hamulca?

<brawo> wreszcie ktoś kto rozumie i wie o co chodzi

Pozdrawiam

13 Maj 2012, 16:27

nitro napisał(a):Zgodzę się, chodziło mi o techniczne aspekty takiej jazdy.... Jestem daleki od jazdy "ile fabryka dała" eco- driving uczy trzymania jak najniższych obrotów, jak najwcześniejszych zmian biegów i innych bzdur które zmniejszają może zużycie paliwa ale powodują wyższe zużycie auta i zmniejszenie bezpieczeństwa w ruchu! Silnik powinien pracować w zakresie między największym momentem a najwyższą mocą i tyle!! czasem należy przegonić go dobrze obrotach

To co teraz piszesz tyczy się ośmio zaworowej corsy która poprzez ekonomiczną jazdę dostaje zamuła i trzeba ją przegonić. Sprawa ma się troszkę inaczej z silnikami o nowszej konstrukcji. I ekonomiczna jazda to nie tylko to co napisałeś ale również:

(pozwolę sobie skopiować to co napisałem koleżance Ani na PW bo mnie o to poprosiła)

Jasne proszę bardzo:

-Przede wszystkim musisz zmieniać biegi przed osiągnięciem maksymalnego momentu obrotowego Twojego silnika czyli koło 3500 obr/min
-To jak energicznie wciśniesz pedał gazu kompletnie nie ma wpływu na spalanie więc zwyczajne ruszanie ze świateł nie musi sprawiać, że będą za Tobą trąbić.
-Staraj się jechać na jak najwyższym możliwie biegu ale też tak żeby auto cały czas było czułe na dodanie gazu, czyli prędkość 40km/h i piąty biego to trochę za wysoko.
-Przewiduj to co się dzieje na drodze, staraj się utrzymywać stałą prekość.
-Staraj się jak najmniej używać hamulca, jeżeli widzisz że auta przed Tobą zaczynają hamować to zwalniaj poprzez puszczanie samego gazu lub hamowanie silnikiem.
-Utrzymuj w miare duże odstępy między poprzedzającymi Cie autami, bo w sytuacji w której one zaczynają hamować a Ty jesteś tuż za nimi to zmuszają Ciebie do hamowania. Często bywa tak, że jest to zwyczajne lekkie przyhamowanie które nie koniecznie musi się przenosić na Ciebie.
-Hamuj silnikiem jak dojeżdżasz do skrzyżowania w taki sposób aby prędkość obrotowa silnika nie spadała poniżej około 1500 obr/min jeżeli schodzi do 1500 to już musisz zejść na niższy bieg i tak aż do zatrzymania. Podczas hamowania silnikiem dopływ paliwa jest automatycznie blokowany.
-Ruszaj od razu po odpaleniu samochodu, nie ma sensu na nagrzewanie auta na postoju bo marnujesz w ten sposób paliwo.
-Jeżeli stoisz w korku albo przed przejazdem i jesteś w stanie przewidzieć, że będziesz stała dłużej niż minutę to też wyłączaj silnik.
-Zrób przegląd rzeczy jakie wozisz w swoim samochodzie ponieważ często wozi się w aucie rzeczy które nie są potrzebne w codziennym użytku w ten sposób zmniejszysz nieznacznie wagę auta a to też ma wpływ na spalanie.
-Kontroluj ciśnienie powietrza w oponach, za niskie wpływa bardzo niekorzystnie na spalanie a za wysokie wpływa źle na przyczepność zwłaszcza podczas hamowania.

Wydaje mi się, że to tyle, każdy z podpunktów ma jakiś minimalny wpływ na spalanie ale jeżeli stosuje się je wszystkie to już jest coś co się zaczyna opłacać Mam nadzieje, że pomogłem.

13 Maj 2012, 16:59

spandau napisał(a):o co teraz piszesz tyczy się ośmio zaworowej corsy która poprzez ekonomiczną jazdę dostaje zamuła i trzeba ją przegonić. Sprawa ma się troszkę inaczej z silnikami o nowszej konstrukcji

To tyczy się każdego nowoczesnego turbo diesla! ze zmienną geometrią turbiny i filtrem cząsteczek stałych i wielu innych benzyniaków również... Zgodzę się z każdym punktem oprócz:

spandau napisał(a):-Przede wszystkim musisz zmieniać biegi przed osiągnięciem maksymalnego momentu obrotowego Twojego silnika czyli koło 3500 obr/min

biegi zmieniać nie poniżej tylko dokładnie w chwili osiągnięcia momentu maksymalnego, ale 3.5tyś dla focusa bedzie ok

spandau napisał(a):-Staraj się jechać na jak najwyższym możliwie biegu ale też tak żeby auto cały czas było czułe na dodanie gazu, czyli prędkość 40km/h i piąty biego to trochę za wysoko.

Nie na możliwie najwyższym biegu lecz na dostosowanym do prędkości i obrotów silnika!! po przyśpieszeniu z 50 na piątce panewki, wszystkie łożyska dostają tak po d..., że szok, pozatym gdy mamy szybko nagle uciec to jest po prostu niebezpieczne

13 Maj 2012, 19:23

nitro napisał(a):To tyczy się każdego nowoczesnego turbo diesla! ze zmienną geometrią turbiny i filtrem cząsteczek stałych i wielu innych benzyniaków również... Zgodzę się z każdym punktem oprócz:

spandau napisał(a):
-Przede wszystkim musisz zmieniać biegi przed osiągnięciem maksymalnego momentu obrotowego Twojego silnika czyli koło 3500 obr/min

Nie wiem czy zauważyłeś ale wiadomość tyczyła się forda focusa 1.6 czyli rada jak najbardziej prawidłowa.

nitro napisał(a):biegi zmieniać nie poniżej tylko dokładnie w chwili osiągnięcia momentu maksymalnego, ale 3.5tyś dla focusa bedzie ok

Tutaj ja się nie zgodzę bo wg moich informacji właśnie przed osiągnięcie maksymalnego momentu obrotowego.

nitro napisał(a):Nie na możliwie najwyższym biegu lecz na dostosowanym do prędkości i obrotów silnika!! po przyśpieszeniu z 50 na piątce panewki, wszystkie łożyska dostają tak po d..., że szok, pozatym gdy mamy szybko nagle uciec to jest po prostu niebezpieczne

tutaj się zgodzę z tym, że ja nie napisałem nigdzie że ma jechać 50km/h na 5 biegu. Mogło to być źle zrozumiane, ale właśnie o to mi chodziło, że w miarę na najwyższym biegu. Mój błąd bo źle to sformułowałem:)

17 Maj 2012, 13:11

spandau! Twój poradnik się sprzydał. Przejechalam 400km tak jak mi pisałeś i faktycznie autko pali 6,5litrów na 100km. Teraz mogę śmiało polecić forda focusa.