A gdzie ja napisałem o remoncie? zanim przejedziesz te 500k to wsadzisz w naprawy tyle, że nie oszczędność na paliwie to będzie tylko teoria. A to wtryskiwacz, a to dwumasa, turbina, EGR, filtr i tak się zbiera pokaźna sumka.
Tyle, że w focusie, 307 i volvo siedzi ten sam silnik więc jak może być gorszy? chodzi o to, że producent produkuje wtryskiwacz na zamówienie producenta silnika - w tym wypadku Forda i PSA, a inny jest produkowany na zamówienie samego Forda. Jakby każdy wtryskiwacz był taki sam wg Twojej teorii to nie byłyby takie drogie.
No jak robiłeś tym samochodem troche kilometrów, a potem go sprzedawałeś to się nie dziw, że coś się nie zepsuło. Prawidłowe użytkowanie może tylko zmniejszyć ryzyko awarii ale nie wykluczyć. Górna granica bez napraw dla nowoczesnego diesla to 150k i nie ma co tu się sprzeczać. DPF i FAP to nie to samo
Dla mnie diesel powinien zasilać ciężarówki i auta do ciężkich zadań, a nie osobówki, bo ani to trwałe ani oszczędne i nie pieści uszu :/