Ford Focus Mk2 FL

Witajcie!

Uprzejma prośba o sprawdzenie poniższego auta.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Mam nr rejestracyjny, sprzedający twierdzi że wszystkie szyby oryginalne. Liczyłem, że krajowy, ale jednak nie jest.

Co sądzicie?

Poproś sprzedającego o VIN i sprawdź auto po tym numerze czy nie bite i kradzione.

Jeżeli miało szkodę to też warto zobaczyć jaka była kwota naprawy bo to już Ci trochę naświetli, czy była to mała szkoda,czy większa. Tylko tu też trzeba uważać bo mała szkoda likwidowana np. ASO może mieć znaczną kwotę odszkodowania. To zupełnie normalnie bo ASO ma drogą roboczogodzinę i wkłada tylko nowe części.
Nic nie zastąpi fizycznych oględzin.

Co do samego auta to zjeździłem takich 3 sztuki dokładnie z tym silnikiem.
Powiem tak :
Samochód bardzo dobrze się prowadzi. Ma świetne i bardzo trwałe zawieszenie. Jest ono jednak nieco droższe w serwisie bo masz z tyłu konstrukcję wielowachaczową, więc raz na jakiś czas będzie trzeba wymienić wachacze pomocnicze lub zestaw tulei metalowo gumowych.
Mam tylko jedną uwagę do zawieszenia. Pewność prowadzenia okupiono tu zdecydowanie brakiem komfortu. Czuć to zwłaszcza na pofałdowanych nawierzchniach gdzie wszystko co na drodze trafia do kabiny.
Następna generacja focusa jest o wiele bardziej komfortowa i prowadzi się równie dobrze.

Silnik. Jak na wolnossący jest dość oszczędny.
Niestety jest też dość głośny. Myślę że to za sprawą dwóch rzeczy. Po pierwsze silnik ma głowicę z duraluminium a nie żeliwną. Dzięki temu szybko się nagrzewa. Jest to silnik Forda który powstał przy współpracy z Yamahą.
A druga sprawa to wygłuszenie wnętrza.
Ford w tym modelu zaoszczędził na wygłuszeniu.
Ten motor występował w dwóch wersjach mocy 100 i 115 koni. Przy czym ten drugi z tego co pamiętam miał zmienne fazy rozrządu a ten pierwszy nie ma.
Z tego co pamiętam to kiedyś był problem z zagazowaniem tego silnika ale nie wiem jak to jest teraz więc nie będę się wypowiadał.

Skrzynia biegów jest ok tylko ewidentnie brakuje 6 biegu.

We wnętrz jest niestety dość ciasno (z przodu) a to za sprawą zbyt szerokiej środkowej części dołu kokpitu. Objawia się to tym,że w trasie masz prawą nogę w dziwnej pozycji i nie ma co zrobić z kolanem.
Plastiki masz trwałe. U dołu twarde (te jasno szare), a czarne u góry miękkie.
Mnie denerwowało w tym samochodzie też twarde obicie drzwi. Miejsce na łokieć na drzwiach kierowcy jest bardzo twarde i w dłuższej trasie zaczyna pić w rękę.

Ostatnia rzecz to karoseria.
Auto ogólnie nie rdzewieje ale może tak być z dwóch powodów.
Pierwszy prozaiczny. Jest powypadkowy i źle naprawiony.
Drugi powód to połączenie zderzaków z karoserią. We wszystkich moich focusach zwłaszcza z tyłu zaczynał schodzić lakier z błotników w miejscu styku ze zderzakiem.
Kolejna sprawa to progi. Zwłaszcza ich początki. Są bardzo narażone na uszkodzenia od kamieni w czasie jazdy. Oryginalnie ford montował tam takie małe chlapacze które zabezpieczały przed uszkodzeniami. Obejrzyj sobie ich stan. To zazwyczaj tam się zaczyna pierwsza powierzchowna korozja.

Jeżeli chodzi o ogrzewanie przedniej szyby to niestety nie będziesz wiedział czy całe działa (szyba jest podzielona na dwie połowy). Chyba że umówisz się z gościem na oględziny wcześnie rano gdy auto jest zroszone albo na szybie jest szron. Ogólnie po włączeniu ogrzewania przedniej szyby obroty na biegu jałowym powinny mocno spaść. Wtedy będziesz wiedział czy wogóle działa.

To tyle z moich doświadczeń. Jak coś to pisz.

Dziękuję miszczprostej, Twoje wskazówki bardzo mi pomogą!

Czy Ty lub ktoś inny tutaj macie porównanie Focusa Mk2 FL do koreańskiej konkurencji? Chodzi mi po głowie alternatywa w postaci Kia Venga 1.4 CRDi (ewentualnie Cee'd lub Soul). Silnik na łańcuszku, bez dwumasy, bez DPF, 6 biegów, pali tyle co nic, a przestrzeni chyba więcej jak w Fordzie. Co sądzicie?