Ale po co mam sprawdzac komis?
Kto normalny kupuje w komisie? Zaplaci wiecej i duza szansa ze problemy zostaly dobrze zatuszowane. Moze w komisie sa focusy '99 za 8000, ale to tylko świadczy o tym ze komis go kupil za 6-6,5 tysiaca, wiec chyba wszystko sie zgadza?
![Uśmiechnięty :)]()
Piszecie o teorii i cenach komisowych, a ja podaje przyklad z praktyki, ktory za chwile ktos potwierdzil. Kon jak ktos podchodzi do sprzedazy tak, ze sprzedam za tyle ile chce, albo bede jezdzil dalej, to moze nie opuszczac ceny. Ale wiekszosc, ktorych stac na duzo lepsze auto nie bedzie jezdzic w nieskonczonosc starym samochodem (zamiany focusa na rok mlodsza astre nie do konca rozumiem, to nie jest jakis mega skok, o ile w ogole).
Takze glupoty to akurat ktos inny tu probuje pisac
![Uśmiechnięty :)]()
ps zeby nie bylo nieporozumien - focus za 10k statystycznie na pewno bedzie lepszy od focusa za 8, ale w przypadku pojedynczych egzemplarzy juz pewnosci nie ma. A pisanie "nie kupisz dobrego auta X za cene Y" dosc czeste na tym forum, dosc czesto jest wlasnie glupota.