Ford Mondeo MK3 - czy coś innego?

03 Maj 2013, 00:26

Cześć, rozglądam się za jakimś samochodem i aktualnie najbardziej interesuje mnie Ford Mondeo mk3. Kombi, wersja benzynowa z silnikiem 1.8 125KM.

Co możecie powiedzieć o tym samochodzie i silniku? Ich awaryjność, koszta eksploatacji oraz spalanie?
Dodam, że zapewne zamontowałbym w nim instalację gazową.
Ile mniej więcej powinien kosztować "dobry" mondziak z poszczególnych roczników? Na co zwracać uwagę przy ewentualnych oględzinach i sprawdzaniu (oprócz oczywistych rzeczy dotyczących wszystkich samochodów).

Ewentualnie co innego w podobnym budżecie możecie polecić?

03 Maj 2013, 09:46

W Mondeo uważaj na rdze. (nadkola,ranty drzwi,progi)

03 Maj 2013, 11:17

Ah, słyszałem o tym. Aż tak źle w nich jest?
Poprawili to z którymś faceliftingiem, czy nie?

03 Maj 2013, 11:41

Witam. Kolega ma rację. Uważaj na rdzę. Mondeo ma strasznie słabą blachę. Miałem forda z 2001 i po zimie była masakra. Nadkola, progi, drzwi...

04 Maj 2013, 00:01

Trochę postraszyliście mnie z tą rdzą, ale co poradzić? Sprawdzić przecież sprawdzę, ale jeśli taki delikatny, to i tak po jednej albo drugiej zimie mi ruda wyskoczy... Jak zrobię te rzeczy to już powinien być luz?

Kurdę, pasował mi ten Ford z uwagi na to, że jest dość spory, w miarę mi się podoba i jest dosyć dobrze wyposażony (myślałem o ghia).

Sądzicie, że lepiej go odpuścić? Co polecicie w zamian?

04 Maj 2013, 09:19

Jak jest zdrowy to kupic i konserwowac np. co 2 lata.

04 Maj 2013, 15:54

Samochód jest mega wygodny. Z przodu masa miejsca, z tyłu również ścisku nie będzie. Bagażnik ma ogromny więc zmieścisz tam sporo rzeczy. Wyposażenie w tych pieniądzach też niczego sobie. Widziałem dużo zadbanych Mondziaków więc jak będziesz dbał o lakier i samochód nie był bity, malowany to powinno być ok. Ja miałem akurat silnik TDDi 115KM na łańcuchu rozrządu i nie miałem zastrzeżeń. Jeżeli chodzi o TDCi 130KM to nie słyszałem wiele dobrego o tych slinikach. Ponoć wtryski dają w du*ę, a do najtańszych nie należą.

05 Maj 2013, 14:47

kon146 napisał(a):Jak jest zdrowy to kupic i konserwowac np. co 2 lata.

Przykładowo czym? Fluidol jest ok?

kmarcin81 napisał(a):Samochód jest mega wygodny. Z przodu masa miejsca, z tyłu również ścisku nie będzie. Bagażnik ma ogromny więc zmieścisz tam sporo rzeczy. Wyposażenie w tych pieniądzach też niczego sobie. Widziałem dużo zadbanych Mondziaków więc jak będziesz dbał o lakier i samochód nie był bity, malowany to powinno być ok. Ja miałem akurat silnik TDDi 115KM na łańcuchu rozrządu i nie miałem zastrzeżeń. Jeżeli chodzi o TDCi 130KM to nie słyszałem wiele dobrego o tych slinikach. Ponoć wtryski dają w du*ę, a do najtańszych nie należą.

Właśnie wygoda, ilość miejsca i wyposażenie mnie do niego przyciągnęły

Diesla nie chcę- jedynie benzyna i zamontuję lpg.

Ile mniej więcej trzeba zapłacić za zadbany egzemplarz?
rocznik 2000-2001 11000zł
rocznik 2002-2003 12000-13000zł?

08 Maj 2013, 01:04

Ciężko jest jakiś sensowny i warty uwagi znaleźć...
Prawie w ogóle ofert sprzedaży benzynowych nie ma w pomorskim, a co dopiero w wersji GHIA

A jak już coś niby dobrego się trafi, to śmierdzące na odległość w dodatku z komisów...

Co sądzicie o tym:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ?

08 Maj 2013, 01:34

[link do Tablica wygasł]:

A co powiesz na omegę C? Opel omega ogólnie. Jak Ci się podoba?

A mondeo szukaj na tablica.pl nie na allegro/otomoto.

Dynamiczny/zrywny samochód, tanie części, podobnie wypada rocznicowo do mondziaka, jest dosyć mało awaryjnym samochodem, nie pali tak dużo jak się wydaję, napęd na tył ^^, wyposażenie - ekstra - prawdziwa limuzyna, prowadzi się cudownie, komfort jazdy jest bardzo wysoki...

Tu masz średnie spalanie poszczególnych silników dla porównania. Mondeo 3 i Omega B/C.

[link do autocentrum.pl wygasł]

[link do autocentrum.pl wygasł]

Pozdrawiam

.

08 Maj 2013, 09:18

Omega to auto klasę wyżej jak Mondeo.

Mondeo kup po lifcie, wszyscy gadają, że poprawili problem z korozją, chociaż znając forda to i tak coś tam będzie gnił. Miałem w domu takie mondeo 2002 i faktycznie rdzewiał. Producent zastosował uszczelnienia drzwi, klapy bagażnika, które wchłaniają wilgoć.

Potwierdź info, czy po lifcie (chyba od 2003?) poprawili to, jak tak to szukaj polift. Auto wygodne, wielkie i nieźle wykończone i wyposażone jak za tą cenę.

08 Maj 2013, 11:07

Odnośnie Omegi - podoba się trochę mniej niż Mondeo, ogólnie jest trochę starszą konstrukcją. Wcześniej myślałem też nad Vectrą B po lifcie, ale przez to Mondeo zacząłem skłaniać się ku trochę droższym, ale młodszym modelom.
Interesowała/interesuje mnie jeszcze Vectra C, ale Mondeo jakoś bardziej przypada do gustu...
Chociaż jak przez dłuższy czas nic ciekawego nie będzie, to może trzeba będzie zmienić cel...
Tyle dobrze, że nie spieszy mi się specjalnie z zakupem, czy to będzie za miesiąc, czy za pięć nie ma zbyt dużego znaczenia.

Mógłby jeszcze ewentualnie być Passat B5 FL lub A4 B5, ale od nich odstraszają mnie trochę koszty eksploatacji (zawieszenie itd). A może niekoniecznie? No i Mondeo ma trochę bogatsze wyposażenie.

A jak jest z Audi A6 C5? Ma takie same problemy z zawieszeniem jak te dwa w/w?

Ogólnie podsumowując: interesuje mnie kombi (najlepiej spore), benzyna (z założeniem, że docelowo zostanie zagazowana), z dobrym wyposażeniem. Na tą chwilę prowadzi Mondeo, ale może przekonacie mnie do czegoś innego

A samo Mondeo i tak planuję kupić po lifcie - podgrzewane fotele, automatyczna klimatyzacja i trochę ładniejszy (jak dla mnie) wygląd.

No i najważniejsze- środki jakie mogę przeznaczyć - okolice ceny Mondeo, czyli koło 13 tysięcy, jeśli będzie potrzeba to więcej też zapewne dam radę.

08 Maj 2013, 12:50

ToJa napisał(a):No i najważniejsze- środki jakie mogę przeznaczyć - okolice ceny Mondeo, czyli koło 13 tysięcy, jeśli będzie potrzeba to więcej też zapewne dam radę

Więcej Ci nie powiem

. Poza tym że w tych pieniążkach możesz spokojnie szukać bmw e46. Ewentualnie jak duże to E39 z BMW. Decyduj sam

.

Taka jeszcze jedna alternatywa. A Mondeo fajne

...