REKLAMA
Witam, jestem lub byłem w zasadzie posiadaczem golfa iv 1,9 tdi, miało on program na 170 koni/380 Nm
autko spoko ale stare już i odstąpiłem kuzynowi na dojazdy na uczelnię, natomiast ja potrzebowałbym coś na trasy i zauważyłem w okolicy takie auto:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Ford Mondeo mk3 ST220, pytanie czy warto?
Czy te silniki są godne polecenia i nie będę żałować? Czy w ogóle takie auto chociaż częściowo będzie dynamiczniejsze niż golf?
Niby różnica 50 koni ale golf miał turbo.
No i gaz bym musiał wrzucić bo po TDI który palił 6/100 tutaj będzie porażka.
Nie wiem czy za 100 zł przejechałbym 100 km
trochę mnie to dziwi że taka wersja a ktoś kołpaki z Kauflandu zakłada i stalówki do tego najtańsze opony chyba na rynku Dębica? to ja w golfie miałem Michelin. Tak trochę mam wrażenie że ktoś po najtańszej linii wszystko w nim robił.
poza tym wspomnianie jest o korozji, Golf tez koroduje więc z deszczu pod rynne? no właśnie nie wiem co robić.