28 Paź 2009, 13:04
Przed wczoraj rano odpaliłem samochód zostawiłem go może na godz i jak znowu próbowałem to kręcił jakby aku był rozładowany,ledwo co przekręcał rozrusznik a wskazówki wariowały.Myślałem że to aku ale niestety nie,gdy go ta próbowałem odpalić zaczeło się lekko dymić spod maski a klemy na aku gorące się zrobiły(rozrusznik lekko ciepły).Odpaliłem na pych i do mechanika,wieczorem dzwonił że już z 20razy podrząd odpalał i jest ok,myslałem że to rozusznik padł ale on powiedział że nie wyciągał go nawet bo szybko kręci itd,że przyczyną było słaba masa ta co idzie od aku do skrzyni biegów że aż się izolacja na nim stopiła i dlatego dymił,po wyczyszczał,podokręcał i powiedział że wszyskto jest ok.Pali niby normalnie szybo kręci tylko jak trochę dłużej nim kręce,specjalnie żeby zobaczyc co będzie to tak po kilku sekundach zaczyna wolniej kręcić i jakby już chwilami miał stanąć(aku mam dobry)a klemy się ciepłe robia.Sprawdziłęm tą masę jeszcze raz sam i jest ok.Pytałem go czy nic się w rozruszniku nie stało bo zdawało mi się że z niego dym poszedł to powiedział że napewno nie bo by cały czas źle kręcił,że to diesel i dlatego po kilku sekundch kręceniach tak słabnie.Jakieś dwa miechy temu wymieniałm automat i tuleki w rozuszniku resztę mechanik powiedział że nie trzeba nic w nim robic.Czy to wszystko normalne?klemy mają prawo robic się lekko ciepłe?rozrusznik jest cały czas zimny.ile mniej więcej dobry aku wytrzyma kręcenia?
[ Dodano: Czw Paź 29, 2009 23:07 ]
Czy to normalne że po dłuższym postoju jak odpalam samochód to podczas kręcenia rozrusznikiem wskazówka od prędkościomierza drga tak do 20km\h i w dół?
[ Dodano: Czw Paź 29, 2009 23:07 ]
Czy to normalne że po dłuższym postoju jak odpalam samochód to podczas kręcenia rozrusznikiem wskazówka od prędkościomierza drga tak do 20km\h i w dół?