Ford Mondeo TDCI 2litry

04 Cze 2008, 22:43

Kupilem uzywanego forda mondeo z 2001r i mam pytanko do kogos bystrego kto ma pojecie o diselkach

Otóz czasem sobie jade w szczegolnosci po miescie ale jeszcze mi sie to nie zdarzylo w trasie auto mi gaśnie

I to bez powodu tzn nawet nie przy zmnianie biegow czy innych manewrach ale raczej gdy jade wolno (ale obroty mam dobre) poprostu nagle czuje ze auto nie ciagnie i juz wiem ze zgasl, ale wtedy przekrecam kluczyk na zero i znow odpalam silnik bez problemow. A przytym jak gasnie wyskakuje zolta kontrolka taka (spiralka czy sprężynka). Zauwzylem tez ze poprzedni wlasciciel przelal oleju silnikowego tzn na bagnecie jest troszke ponad maxa, wiec zastanaiwam sie czy moze to ma wplyw ze gasnie? Bardzo prosze wszystkich mechanikow i ludzi dobrej woli o rozsądne rady - za co z gory serdeczne Bóg zaplać

05 Cze 2008, 10:40

Prawidłowy poziom oleju w silniku to nieco ponad połowę bagnetu.Jak już jest max na bagnecie to jest nie za dobrze,a już napewno jest źle,jeżeli jest ponad max.Musisz ulać tego oleju i jak się nie poprawi,to będziemy dalej myśleć.