Przecież nie każdy jest mechanikiem! Ani ekspertem samochodowym. Żadna odpowiedź nie jest tyle warta co pomoc mechanika w warsztacie. On będzie wiedział najlepiej. Fora są po to by wymieniać poglądy pomędzy grupą społecznościową, popytać co i jak, może jakieś wskazówki. Nie każda odpowiedź będzie w 100% trafiona. Wiele zależy od tego jak autor tematu opisze np. swój problem z samochodem. Tak czy tak skąd mamy wiedzieć w 100% co jest grane jak widzimy fotkę, a czasem nawet jej brak. Najlepiej pojechać na warsztat jak komuś nie psują fora motoryzacyjne.
Ps. A czy 126p czy Mercedes E55 - kto się uczył i pracuje to może pozwolić sobie na luksus, kto nie ma pieniędzy lub nie przywiązuje wagi do pojazdu to będzie jeździł "tikaczem" - przypadkowo na myśl mi przyszło
Mój ojciec ma Suzuki i Cordobe. Dawniej jeździł Fiatem CC 900 i jakoś jak rozmawiałem na innych forach motoryzacyjnych o naszych pojazdach to nikt się nie śmiał. Nawet jak był stary, poczciwy 126p.
A przykład tego użytkownika to taka, że pewnie jego rodzice mają kase, a "szczeniak" korzysta z tego, zamiast pracować i zarobić sobie na samochód.
szybki200 - ja chodzę do technikum, z samochodami a dokładniej z ich budową, silnikami mam do czynienia na codzień. Jestem w I klasie mechatroniki, ale z samochodami mam cały czas do czynienia na warsztatach, ciągle jakis przyjeżdża i trzeba go reperować, albo wystawić diagnozę co jest grane. Myslę, że podstawówka i gimnazjum pisze posty, które znalazły na innych forach. Ale ktoś kto uczy się na praktykach itd. wie tyle co większość ludzi z tego forum.