Wg mnie masz jeszcze dwie szanse na uniknięcie mandatu - ale raczej bardzo niewielkie i należy brać je z przymrużeniem oka:
1) Jest dużo takich, którzy przekraczają prędkość o 50km/h lub iwęcej w tym miejscu - wtedy ludzie nie nadążają robić papierków i wysyłają tylko najwyższe mandaty
2) Jeśli jakiś samochód w momencie robienia Ci fotki, znajdował się mniej więcej na tej samej wysokości, co Twoje auto i będzie na zdjęciu, to wtedy można takie zdjęcie próbować unieważnić (ale chyba dopiero w sądzie) i próbować się wywinąć, że to nie Ty, tylko ten drugi
![Rolling Eyes :roll:]()
Podobno tak jest w przepisach - na zdjęciu musi być jedno, konkretne auto, aby moć wręczyć mandat (fragmenty innych aut się nie liczą), a jak są 2 auta na jednym zdjęciu (np. 2 pasy ruchu w tym samym kierunku, albo auto, które Cię mija w drugą stronę) - to się CHYBA nie liczy (kiedyś był taki artykuł w Auto Świecie???)...
A tak nawiasem mówiąc - podobno rowerzysta był na zdjęciu z radaru, jak przekraczał prędkość o ~30km/h w terenie zabudowanym - bo go w tym momencie wyprzedzał samochód, którego tylko część była na fotce
![Laughing :lol:]()