03 Wrz 2009, 22:05
wlasnie mam freelka po przekladce jezdzilem nim rok i zaczelo ubywac plynu od wspomagania lalem go lalem nawet wlalem preparat co uszczelnia drobne nieszczelnosci. teraz wyraznie wiem gdzie cieknie jest ot w mniejscu gdzie kierownica wchodzi w maglownice. dzwonilem do goscia co robil przekladke i powiedzial ze wystarczy jakis oring wymienic i jest ok czy to prawda czy to trudna operacja?? co sie stanie jak plyn wycieknie a ja go nie doleje> wiem ze maglownica od opla kosztuje 200 zł a regeneracja 500 wiec jak co mozna zalozyc inna teraz tez mam po regeneracji od opla. i moje pytanie nastepne brzmi od jakiego bo slyszalem ze vectra i astra A pasują??
land rover freelander 2000r. 1.8 petrol 120KM