hmmm....
troche wyjaśnień bo widze ze dalej kraza jakies bajki "a kolega wie, pisali, mówili a nawet w radiu mówili" ale zaden sie osobiście nie zna...
jezeli wytłoczki na ścianie grodziowej sa PRAWIDŁOWO przełozone to przekładnia bedzie pasowac zamiennie opel/freelander -ale nie tylko przekładnia tu sie zmienia !!!
inny jest równiez wypust z kolumny kierowniczej ! inne sa końcówki przewodów olejowych !
jezeli sciana jest dobrze zrobiona, nie "skoszona", koncówki takie jak byc powinny, nowa przekładnia, zrobiona zbierzność !!! -to głowe daje ze 90% tutejszych znawców (bez otwierania maski) nie rozpozna lub sie zawacha -ze to opel !!!
złe opinie na temat "bezpieczenstwa" przekładni opla sa po przekładkach u kowali za 1500zł !!!
nie wiedza lub chca zarobic ile sie da, elektryka na poziomie zera, przekładnie oplowskie ze szrotów 15-20letnie (luzy, wyrobienia, stuki, cieknacy olej) , na chama spasowana i skrecona kolumna z przekładnia z róznymi końcówkami, itp, itd...
potem płacz ze to ciezko chodzi, ze stuka, puka leje i bóg wie co !!!
NA KONIEC: jak masz kase kup oryginalna jak nie DOBRZE zrobionego OPLA, przekładnie przerabiane z anglików na europejczyki raczej sobie odpusc -z doświadczenia: zależy jak sie komus pospawa, czesto pekaja głowice przekładni lub od naprezen leje z pod simeringów, itp, itd...