22 Kwi 2009, 12:29
mam maly dylemat z galantem 1.8 16v 95r.kable,swiece sa wymienione.kolektor dolotowy caly czysty i nadal mu cos przyszkadza.jak przekroszy 3000obr to idzie jak rakieta.w aparacie nie za ciekawie wyglada modul,czy wymiana tylko modulu cos pomoze??czy trzeba wymieniac go z hallem i czy cewke tez wrzucic nowa??
[ Dodano: Sob Kwi 25, 2009 17:04 ]
wymontowalem aparat i spryskalem go dobrze wd-40 i poczekalem az wyschnie.na krotki czas pomoglo...samochod byl wczesniej u paru mechanikow(z czego sie pozniej dowiedzialem) i nic nie znalezli.nie jestem pewny co wymienic bo wszystko jest schowane pod kopulka,czyli:cewka,modul,czujnik halla(koszt tych czesci to 1000zl troche duzo) czy moze kupic caly aparat uzywany??ma ktos jakies pomysly na to??