Witam, mam problem ze swoją bunią 1.6 benzyna a mianowicie gdy jest pogoda taka jak ostatnio tzn ostry deszcz i robią się kałuże, to wystarczy że wjadę w większe skupisko wody i zaczynają się problemy... A mianowicie obroty faluja od 1000 prawie do zera i jak nie dodam gazu to gaśnie, muli puki go nie przeciągne na wyższych obrotach, potem jakoś się uspokaja. Druga sprawa to zegary. To już zależnie od humoru mojego auta
![Razz :P]()
. Czasami gdy jade to zacina się pływak ale reszta pracuje jak powinna. Po chwili jest zgaśnięcie zegarów na moment i zegary z powrotem się zapalają ale na pływaku pokazuje całkiem inną ilość paliwa. Nie wiem gdzie szukać pomocy auto stało miesiąc u elektryka to nic nie zrobili powiedzieli że pokochać i zapomnieć. Mam nadzieje że znajdzie sie tu pomoc POZDRAWIAM!!