REKLAMA
Witam. Parę miesięcy temu zdałem prawo jazdy z czego jestem zadowolony i cały czas jeżdżę Golfem IV 1.9 TDI od rodziców. Już powoli łapię czyt. dynamiczna jazda, bez szarpania itp czyli tak jak doświadczeni ludzie. Tylko miałem jedną akcję a zwłaszcza wjechałem na inne osiedle żeby zaparkować auto bo nie miałem gdzie indziej postawić i był tam dziwny parking że krawężniki były tak wysokie że męczyłem się z wjazdem i właśnie tu nurtuje jedno pytanie. Mamy wysoki krawężnik. Wrzucam sobie 1 i powoli opuszczam sprzęgło. Gdy opuściłem sprzęgło do końca to auto już zaczyna wjeżdżać na krawężnik i nie daje rady dalej wjechać aż zaczął coraz bardziej drzeć bo nie daję gazu. Co się stanie gdy auto ma spuszczone sprzęgło do końca i np. krawężnik go blokuje i mimo opuszczonego sprzęgła do końca auto nie daje rady wjechać. Mogę spalić sprzęgło czy co się stanie ze silnikiem? Pytałem wszystkich z rodziny i nikt nie znał odpowiedzi więc zapytam tutaj bo na naukach jazdy takich akcji nie miałem. Wolę mieć jakąś wiedzę na przyszłość.
Z góry dziękuję. Myślę że napisałem ten temat we właściwym miejscu.