Golf III - czy warto inwestowac w staruszka?

19 Cze 2014, 06:53

Witam,
A wiec zamierzam sprzedac swojego golfika IV 1.4 16v. Kupilem go ponad pol roku temu. Od tamtej pory nie daje mi spokoju, poprostu juz mam dosc tego samochodu. Troche juz w niego zainwestowalem ale jeszcze sporo przede mna. Nie trafilem w samochod ;/ Silnik to tragedia. Chcialbym jak najszybciej zmienic go. Tylko na co? Drugi golf IV ? Za dobre pieniadze raczej nie sprzedam swojego wiec w tym buzdzecie bedzie nastepna skarbonka wiec raczej odpada. Myslalem zeby "wylowic" zadbanego golfa III generacji z silniczkiem 2.0 8V i ew. zainwestowac w gaz i smigac

wczesniej posiadalem takiego golfa tylko z silnikiem 1.8 i nie narzekalem.
Tylko czy oplaca sie inwestowac w starsza generacje golfa?

19 Cze 2014, 07:54

pioter25 napisał(a):Kupilem go ponad pol roku temu

Ile dałeś za niego?

pioter25 napisał(a):zamierzam sprzedac swojego golfika IV 1.4 16v.

Najgorszy możliwy silnik

za ile i który to masz rocznik?

19 Cze 2014, 07:56

Opłaca się bo Golf IV z tym silnikiem to skarbonka. Ew. możesz zainwestować w Passata B4

19 Cze 2014, 09:46

Kupiłem go za 9 tys 99 rok niby nie dużo jak na golfa ale to wersja basis 3D, bez elektroniki( jedynie klima

). Zrobilem w nim centralny zamek z pilota, wstawiłem nowe sprzęgło( cały komplet Sachs), tarcze TRW ,klocki przód tył. W zawieszeniu przód tez trochę porobiłem. No i wiadomo podstawa filtry, oleje. Zbliża się remont silnika bo zaczyna co raz bardziej klekotac i brać olej. Za ile go mam zamiar sprzedać to nie wiem. Jeszcze się zastanawiam.

19 Cze 2014, 10:56

W całości tego Golfa IV nie sprzedaż. Trzymać ci się tej skarbonki też nie opłaca. Jedynym mądrym rozwiązaniem będzie sprzedaż w częściach. Choć nie do końca mądrym ponieważ zanim sprzedaż wszystko to sporo czasu minie. Ale ten pomysł nie jest głupszy niż sprzedaż takiego złomu w całości.

A jaki masz limit pieniędzy i gdzie mieszkasz. Poszukam coś .

19 Cze 2014, 11:05

woj. warm-maz, Elk.
Jezeli chodzi o kase to tu jest wlasnie problem. Wszystko zalezy czy sprzedam i za ile tego golfa. Bo na dzien dzisiejszy moje oszczednosci szly na te auto. Mysle ze auto moze udaloby sie sprzedac, wizualnie nie wyglada zle. Srodek jest bardzo zadbany. fotele niepowycierane. Jak szukalem sam golfa i jezdzilem po komisach to naprawde malo ktory byl tak zadbany. Ja tez jestem taka osoba ze brudu,zaniedbania nie znosze ( jak to sie mowi 'jak dbasz tak masz'' ). Tylko ten silnik...

19 Cze 2014, 11:25

Wystaw go już dziś za 7900 do negocjacji, jak za 7k pójdzie to będzie dobrze. Choć rzeczywiście rozsądniej byłoby go rozkręcić i sprzedać w częściach.

19 Cze 2014, 11:28

BK1928 napisał(a):W całości tego Golfa IV nie sprzedaż.

BK1928 napisał(a):Jedynym mądrym rozwiązaniem będzie sprzedaż w częściach.

Większej bzdury dawno nie słyszałem.

Gdyby zaczął go rozkręcac i sprzedawać po kawałku nie wiadomo ile czasu to nic nie pomoże. Przecież auto jest zarejestrowane, więc OC musiałby płacić dalej. Na części to możesz jakiegoś sprowadzonego rozbitka albo anglika sprzedać.
Takie Golfy dobrze się sprzedają, nieduże auto i zaufana marka.

Wlej "doktorka" do silnika, podpicuj to co trzeba i wystaw go za 6 tys, powinien pójść.

19 Cze 2014, 11:36

Hmm.. No w czesci to nie bede sie bawil bo nie mam do tego zaplecza i czasu. Postaram sie go sprzedac jak najszybciej.
Powiedzmy ze po sprzedazy mialbym ok 7000tys. To za ta kwote szukac zadbanej "trójki" czy moglbym tez pokusić sie o Opla Vectre B 1.8 16v ? czy nie warto szukac za takie pieniadze?

19 Cze 2014, 11:38

Vectra za te pieniądze będzie w dobrym stanie, możliwe że będzie miała LPG

Warto bo auto naprawdę dobre.

19 Cze 2014, 11:49

pioter25 napisał(a):za ta kwote szukac zadbanej "trójki"

Szkoda tyle kasy na taki przeżytek.

Śmiało możesz kupić Vectrę B z końcowych lat produkcji, najlepiej 2.0 DTi albo 1.8-2.0 LPG

19 Cze 2014, 12:27

A więc wybór pada na vectre, silnik raczej 1.8 16v. Tylko teraz pozostaje pozbyć się golfika. Nie wiem czy nie dam go do komisu żeby oni mi go sprzedali. Jak wyglądają koszta zostawienia auta w komisie?

19 Cze 2014, 13:14

pioter25 a ja bym zrobił taaak

:

Kup sobie teraz corolle e11 przed lifta używając tego auta masz szanse odłożyć na coś co Ci się podoba, jak już odłożysz kaskę i sprzedasz corollkę to znowu kupisz niemieckiego trupa wydasz kaskę będziesz miał powtórkę z rozrywki i taniość oplowo wieśwagenową...

wtedy się zdenerwujesz pozbędziesz się taniości z DE i znowu kupisz corollkę żeby nazbierać na następnego niemieckiego trupa...

P.S
Niby wesołe ale w moim przypadku się sprawdziło jak próbowałem niemieckich "tanich" oldtajmerófff...

19 Cze 2014, 13:35

To jak jest z ta Vectra? dobre auto czy nie? Jak z jego awaryjnoscia? natomiast co do corolli, to fakt dobre bezawaryjne autko ale one tak bardzo mi sie nie podoba. Rozsadek mowi ze to by byla najwłaściwsza decyzja ale tez chcialbym zeby auto mi sie podobalo. Vectra mi sie w miare podoba choc z drugiej strony jest ich tak duzo na polskich drogach

19 Cze 2014, 13:42

Vectra to w porządku samochodzik w tym budżecie. Proste zawieszenie i silniki. Minus za słabą blachę, więc jeśli auto na co dzień będzie stało pod chmurką i będzie ganiało w zimie po trasach i w mieście to z czasem możesz ujrzeć korozję, głównie na błotnikach, rantach drzwi, koło wlewu paliwa.
Co do japońców, ja mam zdanie na ich temat że awaryjność awaryjnością, ale wszystko do czasu. Każde auto wymaga od czasu do czasu serwisu, wymiany zarówno części eksploatacyjnych jak i innych psujących się części, a te często do japońców są droższe niż do niemieckich czy francuskich, do których z resztą masz multum zamienników i elementów blacharskich na pierwszym lepszym szrocie. A do japońców? Kruchutko, kruchutko...

Golf III - czy warto inwestowac w staruszka?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria VOLKSWAGEN

Dane techniczne VOLKSWAGEN

Najnowsze dyskusje na forum