Rufus,
mam identyczne autko, silnik i problem... nie mam tylu informacji co ty na temat diagnozy, ale mój mechanik już chce silnik rozbierać :/
sprawdzone:
- świece
- kąt wtrysku
- wtryskiwacze
Dodam że u mnie nie tylko szarpie ale przez chwilę poleci też siwy dym (to zauważyłem jeszcze jak było cieplej 0-5 stopni C - teraz widzę tylko pare) który dosłownie znikał po kilku sekundach po odpaleniu... ustępował chwilę później niż telepanie silnikiem. Gdy było cieplej w ogóle tego nie było. Jakieś dwa lata temu miałem identyczne objawy i wtedy wg mechanika pomogło ustawienie kąta wtrysku... ustąpiło na długo. W międzyczasie wymieniali rozrząd, było ok i gdy tej jesieni temperatury spadły abarot to samo
Mechanik sprawdzał kompresję i było ok. Po kilku dniach sprawdził znowu i jednak jeden cylinder ma trochę mniej niż powinien.
Wnioskując po identycznych autach, objawach (wystarczy żeby kilka sekund pochodził, zgasić i już problemu niema, tylko pojawia się po odstaniu ok 8 godzin) wydaje mi się że trapi nasze autka ta sama usterka. Czy udało Ci się już coś ustalić?
Może ktoś inny ma jakiś pomysł? Pls help.