REKLAMA
witam wszystkich
Zaczne od poczatku i bede wdzieczny za odpowiedz osob bardziej orientujacych sie w tych sprawach.
Dokladnie 2tygodnie temu odstawilem auto do mechanika, problem byl nastepujacy : w momencie wcisniecia sprzegla (tylko w przypadku zmiany biegu z 3 na 4 i z 4 na 5) obroty rosly w gore zamiast spadac.. wzrastaly bardzo szybko nawet do 3500-4000 obrotow (zmieniam biegi na wyzsze przewaznie na 2000-2500 obrotach). Wzrosty obrotow w przypadku wcisniecia sprzegla zdarzaly sie bardzo czesto, glownie jak mialem auto na wysokich obrotach ale tylko na wyzszych biegach, na 1,2,3 biegu wszystko w jak najlepszym porzadku... druga sprawa to taka, ze w momencie kiedy samochod byl rozpedzony na 5 biegu i puszczajac gaz, po chwili golf zaczynal sam przyspieszac zamiast zwalniac(jakbym wciskal pedal gazu na maksa a byl calkowicie puszczony..), trwalo to max 4-5 sekund po czym gwaltownie zwalnial. Przejechalem sie z mechanikiem, ktory stwierdzil ze wine ma pompa paliwowa i ze zerknie co jest grane.
Nie bede tu opisywal dokladnie co sie dzialo przez te 2 ostatnie tygodnie odkad samochod jest u mechanika ale w skrocie powiem tak ze czlowiek na pytania co jest z samochodem i kiedy go w koncu zrobi(mial byc uszykowany w ciagu 3-4 dni) strasznie sie mota, nie potrafi sie wyslowic i do dzisiaj mi powiedziec co jest grane z samochodem, podobno podpinal pod elektronike i wykazalo ze wine ma pompa paliwowa i zregenerowal ją co ma wyjsc okolo 500zl ale powiedzial mi wczoraj przez telefon ze to NIE POMOGLO :O oddal samochod do jakiegos swojego niby zaufanego elektronika ktory ma sprawdzic co jest przyczyna takich problemow z samochodem i on uwaza ze wine ma sterownik pompy ale dopiero jutro bedzie mial dany model sterownika i zalozy go w moim aucie zeby upewnic sie czy to wlasnie jest przyczyna usterki..
Wyjasnijcie mi jakim cudem facet trzyma samochod 2 tygodnie, regeneruje pompe przez co naciaga mnie na koszt 500zl a to NIE POMOGLO USTERCE i do dzisiaj nie wie co jest grane z samochodem ? ktos mial podobny problem z autem ? obawiam sie ze skoro facet tak sobie nalicza to koszt naprawy wyjdzie ponad 1tys i jestem cholernie wsciekly i zalamany tym wszystkim. Dzisiaj nerwy mi puscily podczas rozmowy z nim, mowilem mu ze po cholere zabiera za cos, co nie jest przyczyna usterki i naraza mnie na koszta, mowilem ze chce dostac gwarancje i dowod na to ze rzeczywiscie pompa byla regenerowana bo kto wie czy nie chce mnie po prostu naciagnac