Golf IV 1,9TDI 98r. pompa paliwowa i cyrki z mechanikiem

26 Lis 2013, 21:17

witam wszystkich
Zaczne od poczatku i bede wdzieczny za odpowiedz osob bardziej orientujacych sie w tych sprawach.
Dokladnie 2tygodnie temu odstawilem auto do mechanika, problem byl nastepujacy : w momencie wcisniecia sprzegla (tylko w przypadku zmiany biegu z 3 na 4 i z 4 na 5) obroty rosly w gore zamiast spadac.. wzrastaly bardzo szybko nawet do 3500-4000 obrotow (zmieniam biegi na wyzsze przewaznie na 2000-2500 obrotach). Wzrosty obrotow w przypadku wcisniecia sprzegla zdarzaly sie bardzo czesto, glownie jak mialem auto na wysokich obrotach ale tylko na wyzszych biegach, na 1,2,3 biegu wszystko w jak najlepszym porzadku... druga sprawa to taka, ze w momencie kiedy samochod byl rozpedzony na 5 biegu i puszczajac gaz, po chwili golf zaczynal sam przyspieszac zamiast zwalniac(jakbym wciskal pedal gazu na maksa a byl calkowicie puszczony..), trwalo to max 4-5 sekund po czym gwaltownie zwalnial. Przejechalem sie z mechanikiem, ktory stwierdzil ze wine ma pompa paliwowa i ze zerknie co jest grane.
Nie bede tu opisywal dokladnie co sie dzialo przez te 2 ostatnie tygodnie odkad samochod jest u mechanika ale w skrocie powiem tak ze czlowiek na pytania co jest z samochodem i kiedy go w koncu zrobi(mial byc uszykowany w ciagu 3-4 dni) strasznie sie mota, nie potrafi sie wyslowic i do dzisiaj mi powiedziec co jest grane z samochodem, podobno podpinal pod elektronike i wykazalo ze wine ma pompa paliwowa i zregenerowal ją co ma wyjsc okolo 500zl ale powiedzial mi wczoraj przez telefon ze to NIE POMOGLO :O oddal samochod do jakiegos swojego niby zaufanego elektronika ktory ma sprawdzic co jest przyczyna takich problemow z samochodem i on uwaza ze wine ma sterownik pompy ale dopiero jutro bedzie mial dany model sterownika i zalozy go w moim aucie zeby upewnic sie czy to wlasnie jest przyczyna usterki..
Wyjasnijcie mi jakim cudem facet trzyma samochod 2 tygodnie, regeneruje pompe przez co naciaga mnie na koszt 500zl a to NIE POMOGLO USTERCE i do dzisiaj nie wie co jest grane z samochodem ? ktos mial podobny problem z autem ? obawiam sie ze skoro facet tak sobie nalicza to koszt naprawy wyjdzie ponad 1tys i jestem cholernie wsciekly i zalamany tym wszystkim. Dzisiaj nerwy mi puscily podczas rozmowy z nim, mowilem mu ze po cholere zabiera za cos, co nie jest przyczyna usterki i naraza mnie na koszta, mowilem ze chce dostac gwarancje i dowod na to ze rzeczywiscie pompa byla regenerowana bo kto wie czy nie chce mnie po prostu naciagnac
kejczu1989
Nowicjusz
 
Posty: 19
Prawo jazdy: 18 02 2009

26 Lis 2013, 22:47

A ten gość to brał się za to auto bez wcześniejszego podpięcia go pod kompa?? w pompie to mógł strzelić nastawnik nie sterownik bo sterownik jest jeden główny czyli ecu silnika, a po drodze jest jeszcze wtrysk sterujący, moim zdanie poszedł nastawnik na pompie.
przemek217
Launch X-431 DIAGUN - tester diagnostyczny
Awatar użytkownika
 
Posty: 611
Miejscowość: Limanowa
Prawo jazdy: 16 01 2005
Auto: Audi a6 C5
Silnik: 1.8 T 150KM AEB
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

27 Lis 2013, 02:06

mowi ze najpierw bral sie oczywiscie za podpiecie pod kompa i zbadanie problemu ale mi to wyglada, ze zabieral sie od razu za regeneracje pompy ... ch...a wie.. kiedy mowilem mu ze chce dostac gwarancje i dowod na to, ze rzeczywiscie regenerowal pompe to nie potrafil dobrze zdania skleic bo sie mieszal wiec ja juz nawet nie wiem czy on w ogole cos w tym samochodzie robil czy po prostu zlal sprawe bo nie wiedzial za co sie zabrac.. Kiedy pytalem sie mechanika, dlaczego zabiera sie za regeneracje pompy wtryskowej skoro to nic nie dalo to on odpowiadal ze i tak musial to zrobic bo by poszla pompa.. i jak ja mam mu teraz wierzyc ? wszystko bylo w jak najlepszym porzadku, wydaje mi sie ze gdybym mial rzeczywiscie problemy z pompa wtryskowa i trzeba byloby ja regenerowac czy wymieniac, to nie byloby takich objawow tylko znacznie inne ale moze sie myle. ma mi dzisiaj dac znac czy to ten sterownik czy jeszcze cos innego to napisze w poscie wieczorem. jakie sa objawy ktore prowadza do tego, ze nalezy zregenerowac pompe ? moi znajomi mieli problemy juz z samym odpaleniem kiedy rzeczywiscie trzeba bylo wymieniac albo zauwazyli spadek mocy, a u mnie zadne z takich objawow nie wystepowalo.
kejczu1989
Nowicjusz
 
Posty: 19
Prawo jazdy: 18 02 2009

27 Lis 2013, 18:41

koles mial dzwonic dzisiaj i dac mi znac ale oczywiscie sie nie odezwal wiec pewnie dalej nie wie co jest grane z autem albo w ogole go nie rusza. co radzicie ? ja chyba widze juz tylko rozwiazanie zebym samemu poszedl jutro do niego i zabral kluczyki. oczywiscie nie mam zamiaru zaplacic przy tym ani grosza
kejczu1989
Nowicjusz
 
Posty: 19
Prawo jazdy: 18 02 2009

28 Lis 2013, 18:20

Kiedyś czekałem 6 dni, aż mechanik mi naprawi 3 rzeczy. Zrobił jedną od razu, na pozostałe czekałem 5 dni, po czym auto zabrałem i nawet za 1 mu nie zapłaciłem.
Strimi
Początkujący
 
Posty: 79
Prawo jazdy: 04 05 1985
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Ford S-MAX
Silnik: 2,5
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: MPV
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007