Golf IV do oceny

24 Lip 2017, 15:51

Panowie, co powiecie na to auto?
szukam od dawna 1,8T żeby był normalny zdrowy egzemplarz, mam rodzinie koło Zielonej Góry, także ktoś tam mógł by się wybrać, tylko czy warto?

Widać jakieś buble na zdjęciach? blacharka wnętrze? nie widać silnika więc kto wie jak to wygląda.
[link do oferty na Allegro wygasł]

24 Lip 2017, 16:00

Coś było z tyłem, do tego ta cena, do opłat, wnętrze styrane... Moim zdaniem masakra, nie dałbym tylu pieniędzy. Ciekawe jak mechanicznie...

24 Lip 2017, 16:57

ktoś tam trochę przebiegu odjął.

24 Lip 2017, 20:01

Ogólnie powiem tak Plusy: ładny kolor i przyzwoity silnik a teraz minusy z tyłem było robione z przodem też (maska i zderzak jaśniejsze) drzwi kierowcy też nie leżą równo (od środka do dołu odstają) błotnik przedni lewy także. Środek sciuchany mocno przebieg myślę w granicach 300\400 siedzenia to już mogl wszystkie wyplakować a nie tylko kierowcy. Kierownica mocno wytarta elementy boczka także. Na pierwszy rzut oka jest ładny więc na pewno ma sporo zainteresowanych.

24 Lip 2017, 20:50

Czyli z tego wynika że ciężko będzie znaleźć takie auto.
Długi czas naraszczałem się na tą ofertę ale szybko auto zniknęło
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Czyli w jakich kwotach można szukać zdrowe, niezajechane 1,8T?
Bo już zgłupiałem.
No raczej do 10 tys to nawet nie ma co patrzeć czyli nie wiem 12-14 tys?

A co sie kryje pod pojęciem przyzwoity silnik?
Ma jakieś wady? bo jak jeszcze się okaże że jednostka chleje olej albo gubi moc to już w ogóle kaplica jak z dzieckiem specjalnej troski.

24 Lip 2017, 20:55

Problem jest w tym, że:
1. VAGi są przecenione, a te z 1.8T to już całkiem
2. Nikt nie kupuje 1.8T do spokojnej jazdy (zazwyczaj).

Sama jednostka jest pancerna, tunerzy wyciągali z palcem w nosie po 400 koni. Ale jaki jest rynek aut używanych w Polsce wszyscy wiemy. Naszukasz się, ale to nie znaczy, że nie znajdziesz.

24 Lip 2017, 21:07

No z tym 400 koni to bym nie przesadzał pewnie bez 15 tys w kieszeni nie do zrealizowania i pewnie nie każdy tuner to ogarnia.
Problem jest taki że chyba trzeba szykować z 4 tys euro no i wyjazd pod Monachium po jakieś Audi A3 98 rok albo Golfa 1,8T
W Polsce się nie znajdzie, ja obejrzałem z 8 egzemplarzy? Golfy, A3 i nic.
Jak blacha ok, to silnik trup, jak silnik ok to cały malowany, jak silnik, ok blacha w miarę to środek jak po Turkach itd.

No i to nie tylko VW, Bo oglądałem BMW E46 323i 98 rok!! 16 tys i kapcie do utylizacji bo bieżnik może 3 mm i rocznik 2008, 20 letnie BMW nie żadne 330i
Także masakra.
Pewnie lepsza sytuacja jest z Golfami 1,6 albo może podstawowe TDI.

W Polsce jak ktoś takie auto sprzedaje i nie handluje to albo pojeździł ale się sypie i się ucieka albo ktoś kupił a po 2 miesiącach doszedł do wniosku że to trup.

24 Lip 2017, 21:11

No bez jaj 4k euro za 20 letnie auto...

1.6 to nieco za mało, a TDI będzie miało 400k w górę przebiegu. Szukaj 1.8/2.0 i będzie ok, znajdziesz w tym budżecie spokojnie, a nawet mniejszym.

24 Lip 2017, 21:17

Znowu się pojawia temat 400km z vagowego 1,8t... Więc Panowie na litość Boską nie powtarzajcie głupot dzieci tzw. fanbojów marki na tej samej zasadzie mogę powiedzieć ż blok starej almery zniesie 1000km blok starego lexa gs 1500km ale są to abstrakcje które można traktować jak folklor.
Silnik 1,8t ma jedną zaletę jest uturbionym silnikiem z EU który trafił pod strzechy w masowej ilości. Bardzo łatwy w serwisie, znany i lubiany... ale jego możliwości są na miernym poziomie bo technologicznie jest to skansen. Więc na tej zasadzie możecie sobie włożyć turbo do każdego innego silnika i cisnąc go na maxa kwestia kasy.

24 Lip 2017, 21:25

galakty napisał(a):No bez jaj 4k euro za 20 letnie auto...

1.6 to nieco za mało, a TDI będzie miało 400k w górę przebiegu. Szukaj 1.8/2.0 i będzie ok, znajdziesz w tym budżecie spokojnie, a nawet mniejszym.

No jak widać wyżej nawet 12 tys pln nie starcza na zdrowe, zadbane 1,8T w postaci Golfa no to chyba za mniej to już w ogóle nie ma co patrzeć

2,0 raczej nie, małą moc, silnik na pewno sporo pali, duże OC bo 2 litry i korzyści zero.
1,8 z kolei to podobno bardzo rzadka odmiana w Golfie, bardziej w A3, poza tym może lepiej szukać nadal 1,8T?

Z tego co wiem apropo mocy, w Leonie Cupra czy S3 są te same silniki w sensie budowy, jedynie osprzęt "silniejszy" a robi się je na 270 koni z 225.
Więc do 300 takie 1,8T poleci ale to już koszta.
Mi by ok 200 starczyło na razie.

Apropo mocy to tutaj ciekawa Ibiza 1,8T ponad 300 koni

http://gregor10.pl/seat-ibiza-2-1-8t-aq ... i-stage-3/

24 Lip 2017, 21:28

szybki napisał(a):Znowu się pojawia temat 400km z vagowego 1,8t... Więc Panowie na litość Boską nie powtarzajcie głupot dzieci tzw. fanbojów marki

Chyba nikt nie myśli, że samym programem? Taka moc jest realnie do osiągnięcia po modyfikacjach, dlatego napisałem że TUNERZY, a nie pan Kazik z garażu co wgrywa chipa przy piwku... Chciałem podkreślić wytrzymałość chociażby tłoków, których nie trzeba zakuwać na wstępie, a nie że zrobi sobie 400 koni bez nakładu finansowego. Źle zrozumiałeś, spokojniej nieco.

Jeśli masz budżet, to może nieco lepszym rozwiązaniem wyjdzie kupno tego 1.8T u nas za mniejsze pieniądze i doprowadzenie tego do ładu. Głównie patrz na blachy i silnik, bo zawieszenie itp to grosze. Zwróć uwagę czy turbo i IC nie rzyga olejem i takie tam podstawy.

24 Lip 2017, 21:31

Tylko że u nas nie ma

Obojętnie czy 7-8 tys czy 12-13 to sa śmieci, zgnite, całe wymalowane, silnik dogorywa itd.
No jest przykład do góry to nie jest oferta za 5 tys, a jednak kolejny złom.

24 Lip 2017, 21:40

galakty napisał(a):Chyba nikt nie myśli, że samym programem? Taka moc jest realnie do osiągnięcia po modyfikacjach, dlatego napisałem że TUNERZY, a nie pan Kazik z garażu co wgrywa chipa przy piwku... Chciałem podkreślić wytrzymałość chociażby tłoków, których nie trzeba zakuwać na wstępie, a nie że zrobi sobie 400 koni bez nakładu finansowego. Źle zrozumiałeś, spokojniej nieco.

To też nie jest taaak

ponieważ jest to jest takie samo pitolonko jak dwóch Panów zebrałoby się przy piwku i prześcigali się kto mocniejszy miał wypadek. Na trzeźwo byłoby "jechałem 50km/h i drzewo" a po dziesiątym piwie doszliby do czołówki z tir-em przy 200km/h

Ogólnie zrobienie 400km z 1,8t wymaga dużo kasy, prawdopodobnie zakucia a już jadące 400km całkowicie inna bajka i 100x trudniej do zrealizowania niż pokazanie wyniku nawet 500km z 1,8t.

24 Lip 2017, 21:45

Piwoszzz napisał(a):jak silnik ok to cały malowany

akurat tutaj tak bym nie lamentował, bo jeśli bez szpachli to takiemu można się ewentualnie bliżej przyjrzeć. To jedne z tych aut, których nie znajdziesz w oryginale.

24 Lip 2017, 21:57

Moim zdaniem właśnie znajdę w oryginale w Niemczech czy w Szwajcarii, ale tam od prywatnego to kosztują sporo.
No bo skąd będę wiedział o szpachli itd? to co mi wskaże miernik za 20 zł z aukcji?
Tutaj raczej jakaś ekspertyza lakiernika zawodowego by się przydała albo firm które realizują profesjonalne oględziny ale sprawdź tak 5 egzemplarzy to stracisz 3 tys zł.

Nie wiem czy to prawda ale na innym forum ktoś stwierdził że wśród aut około 20 letnich mam odrzucać mocne wersje, nie ważne czy to BMW czy Golf, wszystkie będą zakatowane a znalezienie dobrego jest awykonalne.

Golf IV do oceny

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum