01 Lis 2012, 19:14
Siemka. Ćwiczyłem już taki sam problem. nie wiem jak u Ciebie, ale w moim przypadku padał rozrusznik. po prostu myk był taki że paląc na bęzynie silnik miał mniejsze spręzanie i dla rozrusznika było łatwiej prebić kompresję. na gazie kompresja wzrastała i rozrusznik już nie dawał rady. spróbuj wykręcić świece zapłonowe i pokręć tak jak byś odpalał na benzynie i na gazie.... jeżeli nie ma róznicy trafiony jest rozrusznik. jeżeli na gazie cięzko dalej kręci PhantomASA1 ma rację, i szukaj zwarcia:) powodzenia