Endrju napisał(a):Michalmanu może Massie dał sie wyprzedzić ale Raikonen wzioł go bo ma szybszy bolid na prostej i wyprzedził go na prostej;]
Kimi go wziął jak amatora,aż takiej różnicy w klasie bolidów nie ma.Ferrari nie jest o tyle szybsze żeby BMW tak swobodnie wyprzedzać.Jeszcze ta wycieczka na pobocze....Nie wytrzymał za dużej presji.Teraz trzeba czekać na Hiszpanie.Ale potwierdza się wysoka forma BMW,właściwie to w Autrasli już była wysoka tylko SC i ten kitajec plany pokrzyżowali.Gdyby nie Sc i ten Japończyk to kto wie jak by teraz ranking mistrzostw wyglądał...
Ps:Pozatym Kiedy Kimi wziął Kubice,myślałem cudnie pewnie znowu skrzynia poszła bo to jest nie możliwe żeby tak zwolnił a tu zaraz potem Kubica przyspieszył...Gdyby nie zawalil startu nie wyjechał na pobocze i nie dał się kimiemu wyprzedzić to była by wygrana.
ps2:mam narazie nie oficialną informacje że w momencie walki z Kimim Kubica najechał na plame oleju,dostał uślizgu koła i myślał że opona pękła dlatego odpuścił ale poczekajmy na oficialny komunikat BMW.
trzecie już i ostanie PS:
Ferrari wcale nei jest takie szybkie jak by się dziś wydawało.Poprostu wszystko było po ich myśli.Kimi i Massa bez błędni,do tego Kubica i Hamilton dali ciała.
Nie pozostaje nic innego jak czekanie na GP Hiszpanii.