Grand Vitara czy RAV4 ?

23 Wrz 2010, 23:15

Witam.

Szukam jakiegoś pięciodrzwiowego suva/terenówki już od pewnego czasu... sporo konkurencji odpadło w przedbiegach i tak sie zastanawiam które z w/w kupić

Interesuje mnie ekonomiczny silnik w przedziale 1.6-2.0 ostatecznie ciut większy (mocny) diesel, coś za coś

a rok auta, nie więcej niż 4-5 lat.

Jeżdżę głównie po drogach, więc zalety offroadu do mnie tu nie przemawiają. Z tego co czytam (a czytam mnóstwo opinii, itp) na autocentrum.pl, to ludzie chwalą Vitarę głównie za jej walory terenówki, na czym mi nie zależy. Interesują mnie głównie detale, jak estetyka wnętrza, jakość i spasowanie plastików, funkcjonalność, niezawodność, komfort podróży i prowadzenie

Z tego co widzę, mają dosyć różne silniki, aczkolwiek w nowszych RAV4 brakuje małych diesli

Suzuki Grand Vitara

Silniki benzynowe
* 1.6 i 16V 107KM, 2005-2008
* 2.0 i 16V 140KM, 2005-2010

Silniki diesla
* 1.9 DDiS 129KM, 2005-2008

Toyota RAV4

Silniki benzynowe
* 1.8 VVTi 125KM, 2000-2006
* 2.0 i 16V 152KM, 2006-2010

Silniki diesla
* 2.0 16V D-4D 116KM, 2002-2006
* 2.2 16V D-4D 136KM, 2006-2010
* 2.2 16V D-4D 177KM, 2006-2010

24 Wrz 2010, 08:13

bo w dużym, ciężkim SUVie małe silniki nie robią

małe diesle w takich autach to porażka, w ciężkim samochodzie potrzeba dużego momentu (dostępnego od niskich obrotów) a małe silniki nie zapewniają odpowiednich osiągów

z zestawu zdecydowanie GV, do długiej 1,6 zdecydowanie za mały, ale większe już dają rade

twierdzisz że właściwości terenowe nie mają znaczenia, ale brak możliwości zblokowania centralnego dyfra (większość RAVek) może doprowadzić do spalenia sprzęgła wiskotycznego co tanie nie jest

w kwestii prowadzenia auta są porównywalne, awaryjność na podobnym poziomie, części do suzuki tańsze, wykończenie rzecz gustu (wole GV)

24 Wrz 2010, 08:58

Wybierz GV, szczególie zimą jej większe możliwości trakcyjno/terenowe się przydadzą, ja bym wybrał 1.9DDiS kompromis pomiędzy słabym 1.6 a mocnym 2.0 no i ma trochę Nm

24 Wrz 2010, 17:38

Tu gdzie mieszkam, nie ma zimy

ale czasem przymrozek złapie i już się przejechałem parę razy na letnich kapciach...

OK, załóżmy że moim typem tez jest Suzuki.

twierdzisz że właściwości terenowe nie mają znaczenia, ale brak możliwości zblokowania centralnego dyfra (większość RAVek) może doprowadzić do spalenia sprzęgła wiskotycznego co tanie nie jest w kwestii prowadzenia auta są porównywalne, awaryjność na podobnym poziomie, części do suzuki tańsze, wykończenie rzecz gustu (wole GV)

Możesz to objaśnić prostemu człowieczkowi, który nie ma większego pojęcia o blokadzie dyfra, dwóch lewarkach, itp...?

Jak wygląda ta zmiana napędu z 2x4 na 4x4

24 Wrz 2010, 20:06

Kuknij do działu 4x4 tam znajdziesz szczegółowe instrukcje do czego służy i jak się obsługuje ten "drugi lewarek"

25 Wrz 2010, 19:28

a bedziesz jezdzil w terenie?
Za te pieniadze mozna kupic legacy, v70 cross czy inne kombi ktore nie dosc ze zapewni lepszy komfort i osiagi to przy porywnywalnych mocach moze mniej spalic

26 Wrz 2010, 22:36

ani w RAV ani w niwym suzuki nie znajdziesz już lewarkó wszystko się robi pstryczkiem elektryczkiem

pamiętajmy że to są SUVy nie terenówki
ogólnie obydwa auta mają stały napęd na 2 osie przy czym tylko GV ma opcjonalnie blokade i reduktor
do czego potrzebna jest blokada?
wyobraź sobie sytuacje wjeżdżasz przednią osią do błota i przód zaczyna się ślizgać tył sobie wtedy grzecznie przejmie 30% mocy ale czasem może to być za mało do wypchania auta z błotka, kółka się kręcą, reduktor się grzeje w końcu dyfer mówi "[...] nie robie"
w takiej GVce przekręcasz pokrętełko na blokade i centralny dyfer zostaje zblokowany (sprzęgło nie działa) moc zostaje przekazana 50-50% i możesz się bujać ile dusza zapragnie

bez utraty kilku ładnych tysięcy

27 Wrz 2010, 00:24

Oglądałem kilka aut w komisach... przyznam szczerze że jestem niemile rozczarowany Grand Vitarą. Buda ładna i może się podobać, ale okropnie mało miejsca w środku

Jak na auto tych gabarytów, nieporozumieniem jest zrobienie tak dużego bagażnika kosztem komfortu pasażerów na tylnej kanapie.

Zrobiłem wstepną przymiarkę 3 osoby + fotelik... nie wyglądało to zbyt ciekawie. W RAV4 już trochę lepiej, ale na zdjęciach prezentuje sie dużo lepiej niż w rzeczywistości. Widziałem parę wersji wyposażenia, ale wg mnie żadna nie jest warta pieniędzy jakie trzeba wyłozyć za Toyotę. Jakość plastików zostawia wiele do życzenia w obydwu autach.

Chyba wracam do punktu wyjścia i biorę Qashqai'a... nawet w podstawowej wersji przezentuje się o niebo lepiej niż GV czy RAV4

a szkoda, bo GV na prawdę mi się podobał

27 Wrz 2010, 10:28

kaszkaj to najgorsze wyjście

bzdurna koncepcja i awaryjna

jak już chcesz podobne auto
KIA Sorento albo Sportage
Hiundai Tuscon

dobre autka za przyzwoitą cene

27 Wrz 2010, 20:14

W "kije" to ja się nie będę pakował... Tuscon marnie się prezentuje, za to Santa Fe w nowej budzie, niczego sobie

Temat Qashqai'a jest mi dobrze znany i przyznam szczerze że niczym mi nie podpadł, najlepiej się z nich wszystkich prowadzi (fele 18") i nawet w najbiedniejszej wersji wygląda schludnie oraz przyzwoicie. Brakuje tylko napędu 4x4 w słabszych silnikach, ale to też nie problem.

Dobra kiszka nie jest zła

wystarczy się troszkę wysilić przy jego upiększeniu i od razu wyróżnia się z tłumu... innych QQ

zresztą.... jeszcze się pomyśli.

27 Wrz 2010, 20:23

dopuki silnik nie powie "[...] nie robie"

niestety kupujesz reno a nie nissana

a co do kijanki to kilkoro moich znajomych zaposiada nowe i powiem szczerze do warsztatu jadą na kawe

27 Wrz 2010, 20:41

Wincenty, zastanawialeś się nad GV i RAV4 a doszedłeś do kaszanki

Czy napewno wiesz czego oczekujesz od swojego nowego samochodu? Qashqai jak sama nazwa wskazuje to kaszana. Przynajmniej jak dla mnie

30 Wrz 2010, 00:35

BRODATY napisał(a):Wincenty, zastanawialeś się nad GV i RAV4 a doszedłeś do kaszanki
Czy napewno wiesz czego oczekujesz od swojego nowego samochodu? Qashqai jak sama nazwa wskazuje to kaszana. Przynajmniej jak dla mnie

Ma być ładny, nowoczesny, dobrze się prowadzić (niekoniecznie w terenie) i ma mieć to coś... czego nie odnalazłem w ankietowanych

30 Wrz 2010, 10:47

To już lepsza by była "kija"

Starsza dużo lepsza w terenie, nowa lepiej się prowadzi. Nissan robi świetne terenówki, ale oprócz Qashquaja niestety

Widziałem kiedyś test Skody Yeti i Nissana QQ i Skoda wygrała w zasadzie w każdym możliwym aspekcie - to już o czymś świadczy bo na ogół esty są zrównoważone i o wygranej decydują jakieś mętne punkty...

Szkoda że GV odpadła.

Ile masz funduszy? Bo może warto by było zastanowić się na CRV, Tiguanem, ix35 albo jakimś Subaru?