Grzałki silnika na zimę

20 Gru 2009, 22:54

Witam kolegów i koleżanki, niedawno natknąłem się na temat grzałek montowanych w silnikach samochodowych na północy Europy (Skandynawia, Rosja itp.). Podobno bardzo ułatwiają rozruch diesla w przypadku mocnych mrozów, czy w Polsce ktoś o czymś takim słyszał. Mamy ostatnio mroźne zimy więc jeśli koszt niewielki to można by pomyśleć, proszę o odpowiedzi i sugestie.

pozdrawiam
Bartek
-------------------------------------
Bartosz Hendler
bartosz.hendler
Nowicjusz
 
Posty: 11
Miejscowość: Jarocin

21 Gru 2009, 20:04

Nie spotkałem sie z grzałkami do osobówek, ale widziałem w praktyce grzałki do ciągników rolniczych.
Montuje sie je w bloku silnika na miejscu zaślepki chroniącej przed rozsadzeniem bloku przez mróz. Do tego musi być elektryczna pompa obiegowa, by ciepły płyn krążył po silniku. Taka grzałka pracuje przy napieciu 230V i pobiera około 1,5Kw. Nagrzewa silnik do 60'C w ciagu 15-20 minut przy temperaturze zewnetrznej -15'C.
W samochodzie osobowym silnik nagrzałby się dużo szybciej.

Moim zdaniem, majac starego diesla nie ma sensu bawić się w podgrzewanie przez 10 minut całego silnika. Najlepiej zdjąć rurę powietrza z kolektora, wziąć opalarkę i po prostu dmuchać gorącym powietrzem w kolektor, kręcąc jednicześnie rozrusznikiem.
Efekt natychmiastowy :cool:
Trabant-moj mały świat...
Hajs
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 128
Miejscowość: Zamość

21 Gru 2009, 20:51

Poszperałem w internecie i znalazłem kilka informacji na ten temat, mogą być pomocne, są firmy, które produkują takie grzałki (bardzo wysokiej jakości za spore kwoty, około 500-900 zł) z gwarancją jak i kilka poradników jak zrobić coś takiego samemu, przyznam, że nie jest to skomplikowane a opiera się na zamontowaniu w komorze silnika kilku (2 - 3) małych dmuchaw ciepłego powietrza, i wyprowadzeniu kontaktu przez wycięty otwór w zderzaku.
-------------------------------------
Bartosz Hendler
bartosz.hendler
Nowicjusz
 
Posty: 11
Miejscowość: Jarocin

21 Gru 2009, 21:15

Dmuchawy podgrzewajace komore silnika to pomysł najmniej efektywny...
Zużją bardzo dużo prądu na pogrzanie silnika. Najprościej to trójnik w kolektor, zaślepka i dmuchac gorącym powietrzem. Opalarka + trójnik kosztuja 38zł, a nie 900 :)
Trabant-moj mały świat...
Hajs
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 128
Miejscowość: Zamość

21 Gru 2009, 22:26

Są takie grzałki do osobówek.Są montowane zarówno fabrycznie jak i można sobie zamontowac dodatkowo.Z ty,że przy dodatkowym montażu,trzeba wierić w kadłubie silnika i gwintować otwór na nie.Grzałki są stosowane do podgrzewania płynu chłodzącego w silniku(razem z tym możbna zamontowac układ elektroniczny właczający wentylator przy nagrzewnicy przy ustawianej temperaturze np. 60 stopni - coś jak webasto) oraz do podgrzewania oleju silnikowego jak i podgrzewania oleju w skrzyni biegów.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000