Grzejące się obie felgi

17 Lip 2023, 10:55

Witam. Jednocześnie zaczęły mi się grzać obie felgi(no i tarcze, wiadomo) z przodu auta, dosyć często sprawdzam takie rzeczy więc niemożliwe, żeby najpierw zaczęła się grzać jedna strona, a dopiero dużo później druga. Najbardziej trze przy skrętach, przy jeździe prosto mniej, ale akurat skręcam często...Podnosiłem na lewarku obie strony auta, luzów żadnych nie wyczułem, no ale ekspertem nie jestem- po prostu szarpałem za koła na boki. Stało się to po wymianie tulei wahaczy po obu stronach z przodu, ale sprawdzałem-tuleje wyglądają ok. Co się mogło stać? Wiele awarii może powodować tarcie przy skrętach, ale tu brak(chyba) luzów, zaczęły się grzać się felgi po obu stronach jednocześnie...Macie jakieś pomysły? Dodać jeszcze muszę, że klocki hamulcowe z przodu były wymieniane niedawno, do przeglądu, ale nie zupełnie niedawno-2 miesiące temu, i wcześniej nic nie tarło. Pozdrowienia.

17 Lip 2023, 11:10

Podnieś przód do góry (tak by było najlepiej) i sprawdź lekkość toczenia kół przy jeździe na wprost i przy skręcie, spróbuj zlokalizować co obciera. Czy to czasem nie osłona tarczy hamulcowej?

Obecnie jest bardzo gorąco na dworze i felgi będą ciepłe po jeździe. Musiał byś to sprawdzić przy niższych temperaturach np. jeżdżąc w nocy.

17 Lip 2023, 11:23

Akurat u mnie temperatura nie przekracza ostatnio 19 stopni w najcieplejszej porze dnia(nie mieszkam w Polsce) i jest bardzo silny wiatr, który wychładza, ale prawda- sprawdzałem na lewarku przy prostych kołach, a powinienem też przy skrętach. Tylko jakby nawet tarło o nadkola(nie sądzę) to nie powinny się od tego grzać tarcze i felgi, tak myślę.

17 Lip 2023, 11:31

Co to znaczy że felgi się grzeją? Są ciepłe, czy tak gorące że nie możesz dotknąć? Hamowanie wydziela ciepło i felgi po jeździe zawsze będą ciepłe, grunt żeby nie były gorące.

Stań na lekkim wzniesieniu, puść hamulec - jak auto się stoczy to jest ok, jak stoi dęba to już wiesz w czym rzecz.

Tuleje nie mają nic do tego.

17 Lip 2023, 11:42

Z górki, nawet niewielkiej, bez problemu zjadę jeśli jadę prosto. Robiłem takie testy. Ale przy skrętach, szczególnie w prawo jeśli skręt jest w stromą drogę w dół lub w górę-trze coś tak mocno, że to po prostu słychać. Nie słychać tarcia(ale to nie znaczy, że go nie ma) jeśli skręcam na równej drodze(rzadko bo raczej górki w Norwegii). Zastanawiałem się trochę i pamiętam, że jak mechanik wymieniał tuleje to strasznie dużo jakiegoś starego gruzu wypadało z zawieszenia. Może wpadł za oba zaciski hamulcowe????

17 Lip 2023, 12:28

Ahhh o to chodzi.

Nie, zaciski będą w porządku, przecież one się skręcają razem z piastą to jaka różnica czy jedziesz prosto, czy skręcasz?

Może przy montażu coś skopał mechanik, geometria była robiona?

18 Lip 2023, 08:56

@Agnor1000 mając na uwadze to co napisałeś trzeba dokładnie obejrzeć przednie zawieszenie najlepiej na jakimś podnośniku/kanale od dołu, bo faktycznie może być tak jak napisał [email widoczny po zalogowaniu]

18 Lip 2023, 09:57

Chyba sprawa się rozwiązała-podczas wymiany tulei poprzesuwały się osłony tarcz hamulcowych i to tarło na skrętach. Mechanik już je ustawił i jest dużo lepiej.

18 Lip 2023, 12:37

Ma to sens, ale nie sądzę by przez to grzały się felgi...

18 Lip 2023, 13:33

Tak, felgi się grzeją chyba mniej(dużo skręcam więc to możliwe, ze te osłony tak rozgrzewały), ale ciągle więcej niż kiedyś. Moje podejrzenie, że pył i gruz , który odpadł z zawieszenia dostał się za oba zaciski-tego starego pyłu było bardzo dużo. Na razie obserwuję. Teoretycznie zanieczyszczenia mają szansę powypadać z zacisków jeśli to to.

18 Lip 2023, 14:07

NA pewno osłony by nie nagrzewały hamulców, one Ci tarły po drążkach czy innych elementach, ale nie ruchomych.

Za to pył i brud mógł się dostać do zacisków i być może lekko nie odbijają klocki.

Grzejące się obie felgi

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum