Gwałtowne hamowanie, a uszkodzenia

05 Sie 2020, 18:53

Hey,

Byc moze pytanie wyda sie wrecz idiotyczne, jednak dzisiaj przyszlo mi pierwszy raz tak gwaltownie hamowac jak nigdy dotad. Redukcja z 90 km/h do zera na paru metrach (uf, udalo sie! ;). Przy koncowce auto zaczelo telepac, wiec mam wrazenie ze wlaczylo sie jakies wspomaganie (?) (Corolla 2017 benzyna, manual) - ostatecznie do niczego nie doszlo.

Czy jednak taka sytuacja mogla uszkodzic cos czego nie widze? Uklad hamulcowy, zawieszenie, poduszki silnika?
michaladm
Nowicjusz
 
Posty: 23
Zdjęcia: 0
  • 05 Sie 2020, 19:06

    Teoretycznie zawieszenie mogło to odczuć. Jeżeli droga była nierówna i zablokowały się koła, to wtedy mocno trzęsie i obciąża zawias. Ale, żeby coś uszkodzić to te dziury musiałyby być naprawdę spore.
    Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
    yeti65
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 3798
    Zdjęcia: 15
    Miejscowość: Pieniężno
    Prawo jazdy: 29 11 1984
    Przebieg/rok: 30tys. km
    Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
    Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: SUV
    Skrzynia biegów: Manualna

    05 Sie 2020, 19:21

    Droga byla zupelnie gladka (miasto). Po prostu nigdy dotychczas nie mialem tak awaryjnego hamowania...na centrymetry przed autem przede mna juz akceptowalem fakt, ze sie nie uda... :)
    michaladm
    Nowicjusz
     
    Posty: 23
    Zdjęcia: 0

    05 Sie 2020, 22:34

    A ze tak zapytam sprzęgło było wciśnięte?
    To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
    Kao
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 16732
    Zdjęcia: 107
    Miejscowość: Francja
    Przebieg/rok: 40tys. km
    Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

    06 Sie 2020, 08:13

    Dobre pytanie....wiadomo strach, nerwy...szczerze ciezko mi powiedziec - z poczatkiem hamowania nie, w trakcie wdusilem je, bo silnik mi nie zgasl gdy stanalem
    michaladm
    Nowicjusz
     
    Posty: 23
    Zdjęcia: 0

    06 Sie 2020, 08:17

    Właśnie może nie wcisnąłeś i poprostu silnik kangurzył przy dochamowywaniu
    To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
    Kao
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 16732
    Zdjęcia: 107
    Miejscowość: Francja
    Przebieg/rok: 40tys. km
    Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Złe nawyki kierowcy - nawet nie wiesz, że robisz to źle
      Wraz z rosnącym doświadczeniem, kierowcy wykonują wiele czynności w samochodzie automatycznie. Spora część z nabytych przez nich przyzwyczajeń ma negatywny wpływ na trwałość podzespołów auta. Ekspert sieci Q Service ...
      Po co kierowcy w zimie okulary przeciwsłoneczne?
      Zimą słońce to nieczęsty widok, ale kiedy się już pojawi, może stanowić zagrożenie w ruchu drogowym. Niski kąt padania promieni słonecznych sprzyja oślepieniu kierowcy. Nie pomaga również śnieg, od którego odbija ...

    06 Sie 2020, 08:21

    Fakt......przepraszam...ciezko w zeznaniach, bo tak patowej sytuacji na drodze jeszcze dotad nie mialem:/ centrymetry mnie uratowaly:/. Domniemam ze wduszone sprzeglo = zle (dla sprzegla)? Czy generalnie zakopac, zapomniec, bo nic takiego? Bardziej myslalem o tych kilogramach ktore musza sie przesuwac na poduszkach (silnik) i przeciazeniach :D
    michaladm
    Nowicjusz
     
    Posty: 23
    Zdjęcia: 0

    06 Sie 2020, 09:48

    michaladm napisał(a): Przy koncowce auto zaczelo telepac, wiec mam wrazenie ze wlaczylo sie jakies wspomaganie (?)
    Na pedale hamulca nie czułeś drżenia? Przypuszczam, że przy końcówce mógł zadziałać ABS bo już opony były mocno rozgrzane.
    michaladm napisał(a):Czy jednak taka sytuacja mogla uszkodzic cos czego nie widze? Uklad hamulcowy, zawieszenie, poduszki silnika?
    Raczej nie tym bardziej że hamowanie odbyło się na równym asfalcie jak już wspomniałeś.
    Rokiko
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 10181
    Zdjęcia: 35

    06 Sie 2020, 10:40

    Tak, gdybym mial to opisac, to dokladnie na koncowce czulem mega drzenie auta
    michaladm
    Nowicjusz
     
    Posty: 23
    Zdjęcia: 0