Hamulec ręczny - czy zaciągać go podczas parkowania?

02 Kwi 2008, 21:36

LOL
w miescie to prostuje kola bo wiem ze zatrzymam sie na innym aucie : P
ahhh ... jak kiedys kupie auto ze zderzakami w kolorze lakieru to moze zmienie nawyk ; )

Pozdrawiam
wq
Nowicjusz
 
Posty: 9

03 Kwi 2008, 08:03

No, dobra - będę się czepiać :mrgreen: :
wq napisał(a):(...) predzej silnik zgasisz albo spalisz sprzeglo...no moze nie spalisz a zuzyjesz znacznie...

Wszystko zależy od tego CZYM i JAK będzie próbować ;)

Kiedyś założyłem się z kolegą, że po dojechaniu prostopadle do krawężnika i zatrzymaniu tak samochodu ruszę (do przodu czyli wjadę na krawężnik - klasyczny betonowy, ok 22-25 cm wysokości) z 5-go biegu nie dotykając pedału gazu, a jedynie operując (z głową!) sprzęgłem. Z 5 biegu!
I przegrał... (po około 10 sekundach) :mrgreen: Bo da się to zrobić, ale trzeba mieć czym to zrobić...

Przyznam się, że zrobiłem tak terenówką (Isuzu Trooper 2.6 LWB '89, lift 2"), koła 33"x10.5"x15" (odpowiednik metrycznie: 265/95R15) BFG MT (bieżnik terenowy, średnioagresywny), zapięty reduktor (przełożenie reduktora: 2.7:1), zapięty przedni napęd (bez blokady dyfrów)... I sprzęgła nie spaliłem, ani nawet mocno nie zgrzałem...:D
Pozdr
fourup
Nie udzielam porad na PW - tylko forum ogólne!
fourup
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 974
Miejscowość: Kraków, Słomniki
Prawo jazdy: 08 01 1999
Auto: Mercedes S124 250D
Silnik: OM602
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1990

04 Kwi 2008, 00:58

fourup napisał(a):No, dobra - będę się czepiać


zaryzykuje stwierdzenie ze ten isuzu nie zjechalby sam przez ten kraweznik gdyby kat nachylenia stoku byl nawet kolo 45st : P

dlatego jestem zwolennikiem myslenia i nie "zakladania" a poznawania ograniczen i mozliwosci fizyki : )

pisalem do MotoAlbercik zeby sprawdzil jak nie wierzy ... to sie tyczylo kazdego ktory nie wierzy ; )


@fourup - jak i ktore kola opieralbys o kraweznik to isuzu na zboczu przy krawezniku ?(podziel sie wiedza offroadu - jak w piachu zapomnisz co to moment pedu i tarcie statyczne/dynamiczne to po tobie ... no chyba ze nieswiadomie wykonuje sie wyuczone czynnosci : P)

Pozdrawiam
wq
Nowicjusz
 
Posty: 9

04 Kwi 2008, 08:13

wq napisał(a):zaryzykuje stwierdzenie ze ten isuzu nie zjechalby sam przez ten kraweznik gdyby kat nachylenia stoku byl nawet kolo 45st : P ...

Wiem, ale przecież nie napisałem, że sam tam wyjechał... Opisałem sytuację w odpowiedzi (w dodatku złośliwie czepialskiej) do tezy, że wjeżdżając na krawężnik prędzej zgaśnie auto (lub przysmaży się sprzęgło) niż się uda...

wq napisał(a):(...) @fourup - jak i ktore kola opieralbys o kraweznik to isuzu na zboczu przy krawezniku ?...
Auta terenowe nie mają osobnej fizyki w stosunku do pozostałych - opry, spiny i pędy działają tak samo na malczana, troopa, kamaza i ostrówka... Jedynie wartości sił i kierunki ich wektorów mogą się nieco różnić. Ale przecież Ty to wiesz, a ja daję się prowokować...

wq napisał(a):(...) podziel sie wiedza offroadu - jak w piachu zapomnisz co to moment pedu i tarcie statyczne/dynamiczne to po tobie ...
w terenie o fizyce każdy myśli (nawet nie zdając sobie z tego sprawy!) przy okazji każdego zejścia, ostrego podjazdu, trawersując zbocze, brnąc w piachu/błocie, czy skacząc autem... Ale w terenie równie ważna (jeśli nie ważniejsza jest psychika kierownika... Jak kiedyś będziesz zjeżdżać terenówką (wysokie auto - inaczej postrzegasz teren przed sobą!) po kamienistym zboczu o nachyleniu jakieś 45-50 stopni, to całą więdzę z zakresu mechaniki i statyki możesz sobie wytatuować na udach, a i tak odruchowo wciśniesz sprzęgło i hamulec do podłogi*... I dopiero jak Ci auto zrobi "pionka" na przedniej osi, a pilotka zdemoluje organy słuchowe swoim organem nadawczym - może odpuścisz... :) :D :lol: :mrgreen:
Tutaj:

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

- popis techniki zjazdu, opanowania pojazdu i własnej psychiki... (ja tak nie potrafię jeszcze... :? ).
Wiem (na własnej skórze odczułem) co się dzieje, gdy olejesz w terenie działanie siły odśrodkowej (przy niewielkiej szybkości!):



______________________
*) - dla niewtajemniczonych: w opisanej sytuacji NIE WOLNO wciskać sprzęgła, hamulcem możemy tylko delikatnie przyhamowywać, a zjeżdżamy na pierwszym biegu, przy zapiętym reduktorze, bez dodawania gazu...
Pozdr
fourup
Nie udzielam porad na PW - tylko forum ogólne!
fourup
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 974
Miejscowość: Kraków, Słomniki
Prawo jazdy: 08 01 1999
Auto: Mercedes S124 250D
Silnik: OM602
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1990

20 Maj 2008, 13:11

"Samochód na parkingu zostawia się na luzie i z zaciągniętym hamulcem ręcznym" - tak robi się do egzaminu na prawo jazdy. A po egzaminie samochód zostawia się na jedynce lub wstecznym, chyba, że nachylenie jest rzeczywiście duże, wtedy należy wspomóc się hamulcem ręcznym. Należy pamiętać, że jeżeli zostawimy auto na ręcznym na dłuższy okres czasu, mogą przypiec się klocki hamulcowe do bębnów (tarcz), zimą mogą przymarznąć, no i często zostawiając auto na ręcznym będziemy musieli częściej naciągać linkę.
marky85
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 28
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Nowe stawki akcyzy w 2017 roku na samochody osobowe
    Zmiany naliczania podatku akcyzowego od samochodów osobowych najprawdopodobniej zostaną wprowadzone od nowego 2017 roku. Rząd zamierza ograniczyć import starych samochodów. Według nowych przepisów im ...